Włoscy rolnicy protestują przeciw podróbkom w supermarketach
Włoscy rolnicy rozpoczęli protest przeciwko fałszowaniu tradycyjnych produktów i sprowadzaniu zagranicznej żywności.
Świnie, krowy i inne zwierzęta przyprowadzili włoscy farmerzy pod supermarkety i centra handlowe w całym kraju. Ma to być część ich akcji protestacyjnej przeciwko podróbkom prawdziwej, rodzimej żywności. Rolnicy tłumaczyli, że krowy pojawiły się pod sklepami, w celu "poszukiwania prawdziwego włoskiego mleka i sera".
Protestujący ubrani byli w koszulki z napisem "Italians do it better" ("Włosi robią to lepiej"). Ubrania również rozdawali innym, zgromadzonym pod centrami handlowymi, nawołując tym samym do kupowania tradycyjnej, ale i prawdziwej włoskiej żywności.
Rolnicy przetransportowali przed siedzibę Izby Deputowanych w Rzymie około 200 kilogramów przecieru pomidorowego, pochodzącego z Chin, a który przybył właśnie do portu w Neapolu. Farmerzy zwrócili uwagę na fakt, że produkt ten miał być sprzedawany we Włoszech jako ten, który pochodzi z rodzimych pomidorów. Poinformowali również, że co roku na włoski rynek trafia prawie 130 tysięcy ton takiego koncentratu pomidorowego. Działacze związkowi pokazywali również inne importowane produkty, sprzedawane jako całkowicie włoskie, między innymi niemiecką szynkę, której opakowanie informuje, że to oryginalne włoskie prosciutto.
W środę (22.07) rolnicy dokonali kontroli importowanej żywności na kilku przejściach graniczych, zarówno tych lądowych jak i wodnych. Przekazali, że znaleźli tam holenderskie pomidory, mające swoich potencjalnych odbiorców w Apulli, transporty czeskiej szynki, wiezionej do Parmy - włoskiej stolicy prosciutto oraz mleko z Niemiec, Polski i Litwy.
Prostesty zorganizowane przez rolników popiera ministerstwo rolnictwa w Rzymie. Politycy uważają, że akcja farmerów ma potencjał edukacyjny i uświadomi obywateli, że z powodu braku obowiązkowych etykiet, bardzo często kupują zagraniczną żywność jako włoską.
Na podstawie: lifeinitaly.com, ansa.it