Wybory szefa Rady Europy przeniesione. Cimoszewicz musi poczekać
Zaplanowane na wtorek (23.06) wybory na szefa Rady Europy (RE) zostały przesunięte na koniec września. Zgromadzenie Parlamentarne RE zadecydowało w poniedziałek (21.06), że wybory na urząd sekretarza generalnego RE odbędą się dopiero jesienią tego roku. Wcześniej zakładano, że głosowanie takie będzie miało miejsce na ostatnim posiedzeniu letnim, to jest 23 czerwca.
W walce o urząd konkurentem Włodzimierza Cimoszewicza jest Norweg, Thorbjoern Jagland. Kandydatury obu polityków zostały potwierdzone przez Komitet Ministrów RE. Miało to miejsce 12 maja w Madrycie.
O przesunięciu terminu wyborów na jesień zdecydowano niewielką liczbą głosów (98 głosów za, 90 przeciw, 6 osób wstrzymało się od głosowania). Według słów przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego RE - Lluis Maria de Puig'a, orzeczenie o zmianie daty spowodowane jest protestem wobec procedur rządzących wyborami szefa RE. w mniemaniu większości delegatów są one niesprawiedliwe.
Przywódcy dwóch frakcji mających razem większość w Zgromadzeniu - Europejskiej Partii Ludowej (EPL) i socjalistów domagają się rozszerzenia listy kandydatów. Uznali bowiem, że delegaci powinni mieć możliwość wyboru spośród większej liczby pretendentów, aniżeli dotychczasowych dwóch wskazanych przez Komitet Ministrów. Wyrazili również sprzeciw wobec faktu, że dwaj kandydaci zostali wykluczeni z listy. Chodzi o belgijskiego chadeka Luc'a van der Brande oraz węgierskiego liberała Matyas'a Eorsi. Zgromadzenie Parlamentarne, zdominowane przez chadecję, nie godzi się również na listę ograniczoną do polityków związanych z jednym skrzydłem sceny politycznej - tutaj lewicą.
W związku z powyższym zadecydowana, że wybory na nowego szefa RE odbędą się na kolejnym posiedzeniu Zgromadzenia, a więc w dniach 28 września - 2 października.
Na dzień dzisiejszy nie wiadomo, czy Komitet Ministrów RE rozszerzy listę kandydatów.
Zgromadzenie Parlamentarne RE ma 636 członków - 318 przedstawicieli parlamentów krajowych i ich 318 zastępców. Głosy oddaje 318 osób, sekretarz generalny wyłaniany jest absolutną większością w tajnym głosowaniu. Jeśli sekretarz nie zostanie wyłoniony w pierwszej turze wyborów, to w drugiej musi on uzyskać poparcie względnej większości.
Na podstawie: coe.int