Polak wchodzi w skład załogi porwanego brytyjskiego chemikaliowca
- IAR
Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że na uprowadzonym brytyjskim chemikaliowcu znajdował się Polak. Do zdarzenia doszło na wodach Zatoki Adeńskiej.
Grzegorz Jopkiewicz z biura prasowego MSZ powiedział IAR, że według armatora na pokładzie statku znajduje się jeden Polak. Według informacji resortu spraw zagranicznych polski marynarz pełnił na pokładzie funkcję starszego mechanika. Jopkiewicz dodał, że armator czeka na kontakt ze strony porywaczy, z którymi będą prowadzone negocjacje.
Pracownik biura prasowego MSZ powiedział również, że potencjalne rozmowy z porywaczami będą prowadzone przez stronę brytyjską - zarówno armatora jak i resort spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii.
To kolejny atak piratów na statki na wodach otaczających Somalię. Piraci zazwyczaj uwalniają jednostki po otrzymaniu wysokiego okupu. Tak było także z tankowcem "Sirius Star", który był największym statkiem uprowadzonym dotychczas przez piratów. Porwano go w listopadzie zeszłego roku. Przewoził ładunek 2 milionów baryłek ropy o wartości około 100 milionów dolarów. Piraci uwolnili jednostkę w styczniu tego roku po zapłaceniu okupu w wysokości 3 milionów dolarów