W jednej z mogił w Łucku spoczywa co najmniej kilkaset ciał
- IAR
W jednej z czterech mogił na terenie byłego więzienia NKWD w Łucku spoczywa co najmniej kilkaset ciał. Poinformował o tym prowadzący ekshumację doktor Jarosław Onyszczuk.
Naukowcy ze Lwowa rozpoczęli prace we wtorek. Ustalono już granice pierwszej mogiły. Z tego, jak są ułożone ciała, można wywnioskować, że zabitych jest około kilkuset. Większość z nich to młodzi ludzie. Nie wiadomo, ile ofiar NKWD spoczywa w pozostałych trzech jamach.
Liczbę osób zastrzelonych w 1941 roku szacuje się na od półtora do 4 tysięcy. Większość z nich to Ukraińcy, jednak wiadomo, że wśród zabitych byli też Polacy dlatego nie wykluczone, że w ekshumacji wezmą udział eksperci z Polski.
Rozstrzelanie przeżyło około 60 osób. Pierwszy raz o zbrodni popełnionej w łuckim więzieniu poinformowali Niemcy, którzy zajęli miasto w 1941 roku. Po wojnie władze ZSRR starały się zataić te wydarzenia.