Niemcy: Kolej coraz lepiej jednoczy wschodnie i zachodnie landy
Od prawie dwóch tygodni Niemcy za pomocą kolei mogą w przeciągu 30 minut dostać się z położonej w centrum kraju Turyngii do aglomeracji Lipsk-Halle. Kanclerz Angela Merkel mówi o „jubileuszowym prezencie” na 25-lecie zjednoczenia Niemiec, a projektów infrastrukturalnych mających usprawnić połączenia landów wschodnich z zachodnimi w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy ma u naszych zachodnich sąsiadów nie zabraknąć.
Odcinek torów kolejowych łączący stolicę Turyngii, Erfurt, z leżącym w Saksonii Lipskiem liczy blisko 123 km i jest fragmentem ponad 500-kilometrowego korytarza transportowego nr 8, noszącego nazwę „Niemiecka jedność”. Linia kolewa dużej prędkości, która w dalszym ciągu jest w budowie, ma docelowo pozwolić na ekspresowe przemieszczanie się pasażerów na linii Berlin-Monachium.
Nowo otwarty odcinek został nazwany przez niemiecką kanclerz „dosłownym ruchomym prezentem jubileuszowym” na 25-lecie zjednoczenia Niemiec. Zdaniem Angeli Merkel trasa łącząca Erfurt z Lipskiem-Halle może być „pod wielorakimi względami nazywana dystansem rekordowym”. Wysokie standardy bezpieczeństwa, udoskonalony system kontroli przejazdów pociągowych oraz nowoczesne konstrukcje mostów, w tym najdłuższy, bo liczący 8,6 km, most kolejowy w Niemczech mają przekonać pasażerów do częstszego korzystania z kolei, która dzięki swojej modernizacji ma stać się alternatywą dla osób przemieszczających się samochodami.
Niemiecka kanclerz podkreśliła, że Niemcy posiadają obecnie „wspólną, nowoczesną infrastrukturę”. To wszystko wynik zainwestowania już blisko ponad 35 mld euro z planowanych 40 mld na powstały w 1991 roku projekt VDE (Verkehrsprojekte Deutsche Einheit), zakładający 17 transportowych inwestycji, które mają na celu polepszenie infrastruktury łączącej wschodnie i zachodnie landy. „Obojętnie, czy mówimy o infrastrukturze, gospodarce czy ochronie środowiska – 25 lat niemieckiej jedności jest historią sukcesu” – mówiła podczas otwarcia trasy w Lipsku kanclerz Merkel. „Wydaje mi się, że możemy z tego czerpać odwagę, aby móc podołać dzisiejszym wyzwaniom z nie mniejszym sukcesem” – stwierdziła pani kanclerz.
Zakończenie budowy linii kolejowej dużej prędkości przewidziane jest na koniec 2017 roku. Po zakończeniu budowy całej linii przewidziany czas podróży pomiędzy Monachium a Berlinem ma wynosić 3 godziny 45 minut, co pozwoli na oszczędzenie 2 godzin w porównaniu do obecnie potrzebnego czasu na pokonanie tej trasy. Licząca blisko 500 km trasa kolejowa, łącząca jedne w dwóch ważniejszych niemieckich miast, jest uznawana za jeden z największych infrastrukturalnych projektów zjednoczeniowych Niemiec.
Źródło: bundeskanzlerin.de