Niemcy: Przegląd prasy - środa (14.01)

• niemcy

ŚWIAT

„Atak na Sony Pictures: Obama chce zaostrzenia kar za cyber-przestępstwa” podaje FAZ. – I państwo i prywatny sektor powinni zwiększyć czujność wobec ataków hackerskich – powiedział prezydent USA podczas spotkania z najważniejszymi politykami kongresu (13.01). Swe propozycje Barack Obama przedstawił w powołanym sześć lat temu centrum do walki z cyber-przestępczością. Zadaniem działającego przez całą dobę, 7 dni w tygodniu centrum jest wykrywanie, ostrzeganie i obserwowanie potencjalnych zagrożeń dla kluczowych elementów systemów informatycznych.
To odpowiedź na nasilające się ataki hakerskie w sieci, czego przykładem był listopadowy cyberatak na Sony Pictures, za którym - jak podejrzewa rząd USA - stała Korea Północna, oraz ubiegłoroczne ataki na sieci handlowe Target i Home Depot, z których wykradziono dane o kartach kredytowych milionów Amerykanów.

EUROPA

„Turcja: Blokada nowej okładki Charlie-Hebdo” podaje FAZ. Na okładce magazynu znajdował się płaczący Mahomet trzymający karteczkę „Jestem Charlie”. Nad prorokiem widniał napisał: „Wszystko zostało wybaczone”. Sąd wydał zarządzenie o blokadzie okładki w internecie. Nową okładkę wydrukowała Cumhuriyet. Die Zeit pisze o Marie Le Pen, która zdaniem tygodnika niemieckiego, wykorzystuje atak do własnych celów politycznych. - Udaje się jej  to wśród młodych ludzi – podaje tygodnik niemiecki. SZ pisze o tym, jak zmienia się nastawienie Francuzów wobec rządu prezydenta. – Wcześniej sytuacja była naprawdę trudna. W obliczu tragedii obywatele docenili zaangażowanie Francois Hollande w całą sprawę– pisze magazyn niemiecki.

„Rocznica wyzwolenia Auschwitz: Putin nie przyjedzie do Polski” podaje die Zeit. Według informacji podawanych przez Kreml prezydent Rosji nie został zaproszony na obchody 70. rocznicy wyzwolenia obozu nazistowskiego, która obchodzona będzie w Polsce 27. stycznia br. Na liście gości, która została w Polsce udostępniona we wtorek 13.01., widniała informacja, że Rosję reprezentować będzie ambasador.

„Włochy: Napolitano ustępuje ze stanowiska prezydenta” podaje die Zeit. W orędziu noworocznym Napolitano, który pełnił urząd głowy państwa od maja 2006 roku i jako pierwszy w historii kraju został wybrany na drugą kadencję w kwietniu 2013 r., wyjaśnił, że ustąpi z powodu wieku i coraz większych trudności ze sprawowaniem swej funkcji. SZ dodaje, że Joachim Gauck w swoim telegramie do prezydenta Włoch podkreślił, że Napolitano jest wielkim Europejczykiem. Napolitano ze względu na swój wiek i szacunek, jakim cieszy się w społeczeństwie, jest nazywany "królem".

NIEMCY

„Stoltenberg u Merkel: Ofensywa przyjaźni”, pisze SZ. – Sekretarz Generalny NATO został przyjęty w Berlinie bardzo serdecznie. Jego wystąpienia nie są tak ostre jak te jego poprzednika Rasmussena, wymagania co do roli Niemiec w Europie ma bardzo podobne – podsumowuje magazyn niemiecki.

„Ahmet Davutoglu: Pegida jest podobna do dżihadystów”, podaje FAZ. Minister turecki wypowiedział się na temat Pegidy, rosnącej islamofobii, europejskiej solidarności w czasie terroru oraz konflikcie w Syrii. Ahmet Davutoglu powiedział, że asymilacja Turków w Niemczech może być uważana za wielki sukces. – Przestępstwa popełniane przez naród turecki są marginalne, mimo wielu przeszkód, udało im się zasymilować ze społeczeństwem niemieckim. Jestem także szczęśliwy słysząc, że kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała, że islam jest częścią Europy, zaś ona sama jest kanclerzem wszystkim Niemców. Według tureckiego polityka, pisze SZ, Pegida stanowi zagrożenie nie tylko dla Turków, ale i dla Niemców. Davutoglu porównał ruch do fundamentalistów IS.

„Joachim Gauck: Wasza nienawiść jednoczy nas” podaje FAZ. Milcząca manifestacja przy bramie Brandenburskiej jest sygnałem tolerancji i niechęci wobec terroru. – Terroryści chcieli nas podzielić. Nie osiągnęli jednak zamierzonego celu. Wręcz przeciwnie. Ich atak spowodował, że jeszcze bardziej się jednoczymy” – powiedział prezydent RFN w czasie pokojowego protestu w Berlinie (13.10). SZ dodaje, że manifestacja zgromadziła około 10 000 osób. – Milczenie znaczy więcej niż słowa. Ta demonstracja połączyła wszystkich obywateli: polityków, przywódców religijnych oraz zwykłych obywateli – pisze SZ.

„Wzrasta liczba wnioskujących o azyl” podaje die Zeit. 202.834 osób ubiegało się w roku 2014 o azyl w Niemczech. To o 60 proc. więcej niż w roku 2013. Zdecydowana większość z nich pochodziła z Syrii i krajów bałkańskich.