Co tam Panie w polityce?
Byłem dzisiaj w pracy nieco wcześniej, więc przed wykonywaniem obowiązków zacząłem czytać co się dzieje w polityce (i to zarówno krajowej jak i stosunkach międzynarodowych).
W Polsce, z PiSu wyrzucona została Joanna Kluzik-Rostkowska, bardzo sympatyczna osoba, która zawsze wydawała mi się również kompetentna. Razem z innymi wyrzuconymi podobno zamierza założyć własną partię. Ale jak się możemy spodziewać obserwując naszą scenę polityczną (przyglądając się Prawicy RP, Stronnictwu Demokratycznemu, Polsce Plus czy ostatnio Ruchowi Poparcia Palikota) mamy tak skostniały układ (wzmocniony dodatkowo dyskryminującym systemem wyborczym), że nic nowego nie jest w stanie w Polsce powstać. Wielka szkoda, bo polska polityka bardzo potrzebuje świeżego oddechu. Chociaż w sumie do tego potrzeba nie tylko nowej formacji, ale przede wszystkim nowych twarzy.
Stosunki Międzynarodowe - włoski premier Silvio Berlusconi zaproponował stworzenia G6 - grupy 6 najludniejszych i najsilniejszych państw w Unii Europejskiej (Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Hiszpania i Polska), która między sobą ustalałaby kierunki integracji europejskiej. Przewidziane jako próba osłabienia tandemu Niemcy-Francja może budzić konsternacje państw małych i średnich. Radosław Sikorski zapowiedział, że Polska nie poprze takiego pomysłu - myślę, że to słuszne stanowisko. W każdym bądź razie dobrze, że coś się w integracji europejskiej dzieje, bo Unia potrzebuje świeżego oddechu chyba nawet bardziej niż polska polityka.