Chińskie konglomeraty mają problemy
- Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers
Wyniki za czwarty kwartał rzadko kiedy będą zachwycać. Jednak problemy mają nie tylko instytucje z krajów rozwiniętych. Chińskie konglomeraty produkujące metale przemysłowe zapowiedziały drastyczny spadek zysków. Mniejszy popyt w połączeniu z bardzo dużym spadkiem cen (zwłaszcza w końcówce roku) spowodował spadek przychodów i konieczność przeszacowania zapasów.
Interwencyjne zakupy chińskich władz, o których pisaliśmy na początku roku mają nie tylko za zadanie przygotować rezerwy na czasy koniunktury, ale także właśnie pomóc zakładom doświadczającym dramatycznej zmiany koniunktury. Tymczasem ewolucja nastrojów na rynku od początku roku z pewnością nie sprzyja dłuższemu odbiciu na tych rynkach. O ile takim metalom jak cynk czy ołów udało się zachować jeszcze większość z noworocznego odbicia, miedź stabilizuje się w okolicach 3300 USD za tonę, to już aluminium cały czas znajduje się na równi pochyłej. Cena tego metalu spadła do poziomu 1360 USD, co jest nowym minimum. Od lipca, kiedy za tonę aluminium płacono ponad 3320 USD notowania aluminium spadają w zasadzie bez żadnej większej korekty.