Mali aktorzy filmu Milioner z ulicy stracili domy w indyjskich slumsach
- IAR
Kilkanaścioro dzieci, które grały główne role w obsypanym Oskarami filmie "Milioner z ulicy" straciło dziś domy w bombajskiej dzielnicy slumsów w wyniku ogromnego pożaru, który wybuchł w tej części miasta. Nie było ofiar śmiertelnych, ale kilkanaście osób doznało poparzeń.
Pożar w dzielnicy slumsów, w której kręcony był film "Milioner z ulicy" i w której do tej pory mieszkała część głównych bohaterów tego filmu, wybuchł najprawdopodobniej w wyniku eksplozji butli z gazem znajdujących się w nielegalnej fabryczce.Płomienie błyskawicznie ogarnęły gęstą zabudowę dzielnicy slumsów, w której budulcem są najczęściej kawałki drewna, tektura oraz plastikowe folie. Spłonęły prowizoryczne schronienia setek ludzi wśród nich domy dzieci występujących w "Milionerze z ulicy".
Kilkunastoletnia Rubina Ali występująca w filmie mówi: "Byłam w domu, gdy wybuchł ten pożar. Udało mi się uciec". Swiadkowie twierdzą, iż straty spowodowane przez pożar są ogromne. W akcji ratowniczej udział wzięło 26 wozów strażackich i kilkanaście cystern z wodą.