Umocnienie jena mimo szczytów na rynkach akcji
- Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Końcówka minionego tygodnia oraz dzisiejszy handel w Azji przynoszą dalsze umocnienie dolara wobec euro. To z jednej strony potwierdza wcześniejsze sygnały sprzedaży, z drugiej jednak komplikuje nieco sytuację. Pokonanie wsparcia na poziomie 1,3088 w piątek skutkowało spadkiem notowań do 1,2965 dziś w trakcie sesji w Azji, będąc jednocześnie potwierdzeniem, że wracamy do rejonów sprzed decyzji Fed.
Nie ma obecnie przeszkód, aby myśleć o testowaniu tegorocznych minimów (1,2448 z 4 marca). Z drugiej strony, od kilku dni ewidentnie brak jest zależności notowań pary od sytuacji na rynkach akcji, co w zasadzie było standardem od jesieni zeszłego roku. To utrudnia budowanie scenariuszy. Jedną z hipotez mogłoby być założenie ożywienia w amerykańskiej gospodarce, co w takiej sytuacji powinno służyć amerykańskiej walucie.
Nie potwierdza tego jednak rozwój sytuacji na parze USDJPY, która w takim scenariuszu powinna notować spore wzrosty, zwłaszcza, że na początku kwietnia pokonany został poziom 100 jenów za dolara. Tymczasem to jen zyskuje do dolara i w konsekwencji para EURJPY uważana często za barometr koniunktury notuje dynamiczne spadki w rejon 128,50, czyli 9 figur poniżej maksimum z 6 kwietnia. Innymi słowy, główne pary walutowe zachowują się tak, jak gdyby dobry sentyment na rynkach już diametralnie się odwrócił. To może być testem dla walut z rynków wschodzących, w tym również złotego, gdzie po bardzo silnych zwyżkach można spodziewać się korekty.