Ehud Olmert namawiany do ustąpienia
Członkowie izraelskiego rządu zwiększają naciski, żądając natychmiastowego ustąpienia Ehuda Olmerta, który pełni obowiązki premiera. W środę (26.11) prokurator generalny poinformował Olmerta, że może on zostać oficjalnie postawiony w stan oskarżenia w związku z aferą korupcyjną, w sprawie której był już parokrotnie przesłuchiwany przez policję.
„Premier musi starać się udowodnić swoją niewinność, ale oczekuje się jego ustąpienia”, poinformował przedstawiciel rządzącej partii Kadima Itzhak ben Israel.
W najbliższym czasie ma się odbyć specjalne posiedzenie partii, na którym obecna minister spraw zagranicznych, a zarazem przewodnicząca Kadimy - Tzipi Livni będzie przekonywać Olmerta do natychmiastowej rezygnacji. W takim wypadku, Livni przejęłaby obowiązki premiera do czasu następnych wyborów parlamentarnych. Przedterminowe głosowanie ma się odbyć 10 lutego i jest wielce prawdopodobne, że w jego wyniku Livni na stałe obejmie funkcję szefa rządu.
Pod wpływem oskarżeń o korupcję, swoją rezygnację ze stanowiska Olmert ogłosił już we wrześniu. Od tamtego czasu jest on uznawany za pełniącego dotychczasowe obowiązki do czasu powołania nowego rządu. Biuro premiera wydało oświadczenie, w którym informuje, że Olmert nie zamierza zrezygnować ze sprawowanej funkcji, jako że wcześniej podał się już do dymisji jako premier.
„Nie ma prawnych podstaw do ogłoszenia dalszej rezygnacji”, podano w oficjalnym komunikacie.
Olmert podejrzany jest między innymi o sprzeniewierzenie pieniędzy otrzymanych od amerykańskiego biznesmena Morrisa Talansky'ego i wielokrotne księgowanie podróży zagranicznych, w czasach, kiedy był on jeszcze merem Jerozolimy i - póżniej, ministrem ds. handlu i przemysłu.
Na podstawie: bbc.co.uk, afp.com