Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Archiwum Cristina Fernandez de Kirchner. Silna kobieta, wpływowy polityk

Cristina Fernandez de Kirchner. Silna kobieta, wpływowy polityk


02 kwiecień 2014
A A A

Nazywana przez zwolenników "Królową Cristiną", a przez przeciwników "Lady Botox", Cristina Fernandez de Kirchner jako wpływowy, charyzmatyczny polityk, a także pełen pasji mówca niewątpliwie przyciąga uwagę mediów, wzbudzając zarówno kontrowersje, jak i podziw. Będąc jedną z najważniejszych kobiet u władzy porównywana jest nieraz do słynnych żon Juana Perona - Evity oraz Isabelity.

Dzieciństwo, młodość i życie rodzinne

Obecna Prezydent Argentyny przyszła na świat w mieście La Plata 19 lutego 1953 roku jako najstarsza córka Eduardo Fernándeza i Ofelii Wilhelm. Sama niewiele mówi o swoim dzieciństwie, co prawdopodobnie związane jest z faktem, że relacje między jej rodzicami pełne były chłodu i obojętności. Unika zwłaszcza jakichkolwiek wzmianek na temat ojca, który miał ponoć trudny, wręcz irytujący charakter. Ponadto Eduardo, w przeciwieństwie do córki i żony był przeciwnikiem Juana Perona. Swoje pierwsze kroki w polityce Cristina postawiła już jako studentka prawa na Uniwersytecie Narodowym w La Plata. Jako zagorzała zwolenniczka Perona przystąpiła wtedy do Juventud Universitaria Peronista, czyli Peronistowskiej Młodzieży Uniwersyteckiej. Tam poznała Nestora Kirchnera, z którym w maju 1975 r. wstąpiła w związek małżeński. Rok później zamach stanu junty wojskowej pod dowództwem Jorge Rafaela Videli zapoczątkował w Argentynie represyjną dyktaturę. W obawie przed prześladowaniami młode małżeństwo postanowiło przeprowadzić się do Río Gallegos, rodzinnego miasta Nestora w prowincji Santa Cruz. Tam wspólnie rozpoczęli prywatną działalność prawniczą. Już w 1977 roku urodził się ich syn Máximo, a w 1990 r. córka Florencia.

{mosimage}Państwo Kirchner powrócili do polityki po upadku junty wojskowej, jako członkowie peronistowskiej Partii Justycjalistycznej. Cristina została przedstawicielką prowincji Santa Cruz, na początku na szczeblu lokalnym, a następnie w 1995 r. weszła w skład Senatu, aby dwa lata później przejść do Izby Deputowanych. W 2003 r. Néstor Kirchner wygrał wybory prezydenckie, a Cristina została Pierwszą Damą. Aktywnie działała jako rzecznik rządu, godnie go reprezentując i wspierając jednocześnie karierę polityczną męża. Występowała na konferencjach i forach międzynarodowych, a jej wypowiedzi zyskały aprobatę obywateli i uznanie za granicą. W 2005 r. jako kandydatka Frontu na rzecz Zwycięstwa, została reprezentantką prowincji Buenos Aires w Senacie. 

Prezydentura – I kadencja

Dn. 28 października 2007 r. Cristinę stała się pierwszą kobietą w Argentynie wybraną na stanowisko prezydenta. Zwyciężyła już w pierwszej turze, osiągając 45,29 proc. głosów. W grudniu tego samego roku objęła najwyższy urząd w państwie jako następczyni swojego męża Nestora. Państwo Kirchner zaczęli być nazywani Clintonami Południa, a w mediach krążyły domysły czy to Cristina kierowała wcześniej polityką męża, czy to on wpływał teraz na jej decyzje.

Podobnie jak Néstor Kirchner, jego żona jako jeden z priorytetów postawiła sobie walkę z biedą. Według raportu CEPAL ubóstwo spadło w kraju z 21 proc. w 2006 do 11,3 proc. w 2009, co dało Argentynie drugie miejsce tuż po Urugwaju na liście państw Ameryki Łacińskiej o najniższym jego poziomie. Cristina działa aktywnie też w dziedzinie edukacji oraz obrony praw człowieka, a także popiera i przyspiesza sądzenie osób odpowiedzialnych za zbrodnie popełnione w czasie dyktatury wojskowej (1976-1983). W trakcie jej pierwszej kadencji i rządów jej męża (2003-2010) inwestycje w edukację wzrosły łącznie o 520 proc. W tym okresie zbudowano m.in. 427 szkół.

Już od samego początku pani prezydent zmuszona była stawić czoła trudnościom. Tuż po wygranej Cristina została oskarżona przez Stany Zjednoczone o przyjęcie od prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza nielegalnych środków finansowych w wysokości 790 mln USD na swoją kampanię wyborczą. Oba państwa zaprzeczyły jednak zarzutom i sprawa ucichła.

Najgorsze przyszło jednak dopiero w następnym roku. W latach 2008-2009 Argentynę ogarnął kryzys gospodarczy. Plan naprawczy Cristiny polegał na przydzieleniu odpowiednim sektorom kredytów, umożliwiających zwiększenie produkcji i konsumpcji, a także na przygotowaniu planu robót publicznych za 21 mld USD. Oba te kroki miały na celu pobudzenie gospodarki i podwojenie liczby miejsc pracy. Przedstawiony przez Cristinę projekt ustawy, podnoszącej o 9 proc. podatki eksportowe na produkty rolne doprowadził do wybuchu strajków, które rozprzestrzeniły się na cały kraj. Mimo, że rozporządzenie ostatecznie nie weszło w życie, poparcie dla prezydent gwałtownie wówczas spadło. 

Zła passa nie trwała jednak długo. Wg. Poliarquía Consultores, podczas gdy w 2009 r. 57 proc. ankietowanych wyrażało negatywną opinię o rządach Kirchner, a jedynie 21 proc. - pozytywną, w 2010 r. te liczby odwróciły się. Początek 2010 r. był bowiem czasem podnoszenia się z kryzysu gospodarczego. Rządy pani prezydent zaczynały powracać do łask, inicjatywa polityczna należała wyłącznie do rządu, a w opozycji doszło do rozłamu. W październiku 2010 r. w wyniku zawału serca zmarł mąż Cristiny, Néstor Kirchner. Empatia narodu wobec owdowiałej prezydent połączona ze znacznym wzrostem gospodarczym przyczyniły się do zwiększenia szans Cristiny w kolejnych wyborach prezydenckich. 

Prezydentura – II kadencja

Ostatecznie nie było zaskoczeniem, że w 2011r. Kirchner uzyskała reelekcję, otrzymując 54,11 proc. głosów. Momentami jej drugiej kadencji, które przyciągnęły dotychczas największą uwagę mediów były kontrowersje wokół ustawy o mediach, legalizacja małżeństw homoseksualnych oraz powrót do tematu Falklandów. 

W październiku 2009 r.Cristina podpisała ustawę o mediach, która określała liczbę stacji radiowych, kanałów telewizyjnych i gazet posiadanych przez jedną firmę, co miało walczyć z medialnymi monopolami. Argentyńskie firmy miały dostosować się do wymagań do 7 grudnia 2012 r. Nowe regulacje spotkały się jednak ze spodziewanym negatywnym odbiorem ze strony Grupy Clarín (właściciela licznych stacji radiowych i telewizyjnych oraz gazet), która uznała je za naruszenie prawa do własności i ograniczenie wolności słowa. Po trwającej cztery lata sądowej batalii pod koniec 2013 r. argentyński Sąd Najwyższy nakazał jednak Grupie Clarín dostosowanie się do zapisów ustawy.

Argentyńska prezydent od kilku lat wraca też do tematu Falklandów. Dnia 3 stycznia 2013 r.  „The Guardian” opublikował jej list, w którym wezwała ona Wielką Brytanię do oddania Argentynie archipelagu. Rząd brytyjski oświadczył, że przynależność Falklandów jest zgodna z wolą jego mieszkańców. W dniach 10-11 marca na wyspach miało miejsce referendum, w którym ponad 99 proc. mieszkańców opowiedziało się za pozostaniem częścią terytorium Wielkiej Brytanii. Mimo jednoznacznego wyniku głosowania, Cristina nie zniechęciła się i podczas audiencji u papieża Franciszka poprosiła go o wstawiennictwo w celu pokojowego i korzystnego dla Argentyny rozwiązania konfliktu. 

Opinie i krytyka

Pod koniec stycznia bieżącego roku Cristina została surowo skrytykowana przez amerykańską gazetę „The New York Times”. Oskarżono ją o nieudolną politykę, która doprowadziła do dewaluacji peso i wzrostu inflacji, a także o nieuzasadnioną nacjonalizację przedsiębiorstw oraz niepotrzebną walkę z prywatnymi inwestorami. 

Według sondaży, których wyniki zostały przedstawione pod koniec stycznia 2014 r. w dzienniku „Cronista”, 67 proc. obywateli nie popiera obecnego rządu. Ogólna sytuacja w państwie oceniana jest negatywnie przez 44,9 proc. osób. Spadek poparcia związany jest miedzy innymi z podejrzeniem o korupcję związanego z małżeństwem Kirchnerów przedsiębiorcy Lázaro Báeza, a także z niezadowalającą pomocą rządu dla powodzian w La Plata i Buenos Aires oraz projektem reformy sądownictwa. Wszystkie te czynniki złożyły się na protesty antyrządowe z kwietnia 2013 r. Co więcej, ubiegłoroczne wybory parlamentarne zakończyły się fiaskiem dla partii Kirchner. Mimo że nadal stanowi ona większość w Parlamencie, to po piętach depcze jej już Frente Renovador, a w samym Buenos Aires wygrała Propuesta Republicana. 

Wysiłki rządu ukierunkowane na obniżenie inflacji zostały ocenione negatywnie przez 91 proc. osób, podczas gdy zwalczanie korupcji zostało uznane za nieefektywne przez 74 proc. Skrytykowano ponadto ograniczenia importowe (67 proc.) i metody walki z przestępczością (76 proc.). Reasumując, 71 proc. ankietowanych uważa, że pod względem ekonomiczno-społecznym sytuacja w Argentynie uległa pogorszeniu. Według 36 proc. przyszłość maluje się w czarnych barwach, a 33,6 proc. nie wierzy już w pozytywne zmiany. 

Zmierzch Cristiny?

Możliwość ponownej reelekcji Cristiny Fernández de Kirchner w przyszłorocznych wyborach wymagałaby zmiany konstytucji. Po tym jednak jak podobnego kroku dokonano w Wenezueli, Ekwadorze czy Boliwii, brak limitu kadencji w Argentynie nikogo by pewnie nie zdziwił. Pytanie jednak czy tak jak poprzednio, tuż przed wyborami statystyki by się odwróciły i pani prezydent znów miałaby szansę na wygraną? Na chwilę obecną raczej jest to mało prawdopodobne. Media upatrują przyszłego szefa rządu w Sergio Massie, byłym ministrze w rządzie Kirchner, który w ostatnich wyborach parlamentarnych reprezentował Frente Renovador - partię powstałą w wyniku rozłamu Frontu Zwycięstwa. Innym ewentualnym kandydatem na prezydenta jest były wiceprezydent Julio Cobos. Czy zatem kobiece panowanie w Casa Rosada niebawem dobiegnie końca? Czas pokaże. 

----------

Źródła:

Argentine farm taxes row deepens,"BBC", 26.03.2008, http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/americas/7314067.stm, dostęp: 30.03 2014

Slush and garbage,"The Economist", 03.01.2008, http://www.economist.com/node/10438525, dostęp: 01.04.2014

Oficjalna strona Prezydent Argentyny, Biografía de Cristina Fernández de Kirchner, 01.01.2013, http://www.cfkargentina.com/biografia-de-cristina-fernandez-de-kirchner/, dostęp: 31.03.2014

Oficjalna strona internetowa na temat wyborów w Argentynie, Elecciones 2015: Encuesta sobre reelección de Cristina Kirchner, 01.10.2013, http://www.argentinaelecciones.com/noticia-encuesta-reeleccion-cristina-kirchner-1252.html, dostęp: 01.04.2014

 The Falklands: another way forward, "The Guardian", 3.01.2013, http://www.theguardian.com/uk/2013/jan/03/falklands-sovereignty-treaty, dostęp: 01.04.2014

M. Torino, El 67% de los ciudadanos no apoya la gestión de la Presidenta, Cronista, 20.01.2014, http://www.cronista.com/economiapolitica/-El-67-de-los-ciudadanos-no-apoya-la-gestion-de-la-Presidenta-20140120-0042.html dostęp: 31.03.2014