Stanowisko Chin i Japonii na szczycie G20 w Waszyngtonie
Głosy płynące z Chin przed szczytem G-20 w Waszyngtonie są raczej pełne rezerwy. Według źródeł rządowych premier Japonii Taro Aso ma zaoferować na szczycie, że Japonia dokapitalizuje MFW kwotą 100 miliardów dolarów ze swoich rezerw walutowych.
Chiny
Głosy płynące z Chin przed szczytem G-20 w Waszyngtonie są raczej pełne rezerwy.
Państwa azjatyckie nie są entuzjastycznie nastawione do pomysłów zwiększenia władzy MFW. Kraje rozwijające się obawiają się, że ściślejsze regulacje międzynarodowych rynków finansowych mogą odbić się na ich gospodarczej ekspansji.
Premier Chin Wen Jiabao zareagował na ofertę Zachodu z dużą ostrożnością. Największym wkładem jego kraju może być utrzymanie szybkiego i stabilnego wzrostu gospodarczego powiedział Wen Jiabao.
Chiny posiadają ogromne rezerwy finansowe. Najprawdopodobniej zostaną poproszone o wykorzystanie ich w celu dofinansowania rezerw Międzynarodowego Funduszu Walutowego lub wykupu obligacji skarbowych USA.
Japonia
Według źródeł rządowych premier Japonii Taro Aso ma zaoferować na szczycie, że Japonia dokapitalizuje MFW kwotą 100 miliardów dolarów ze swoich rezerw walutowych.
Japońskie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało też bogate państwa Bliskiego Wschodu do wspólnych wysiłków w pomocy gospodarką dotkniętym przez kryzys.
Japonia uważa, że MFW powinien zwiększyć swoje funkcje nadzoru nad sektorem finansowym oraz rozbudować możliwości wczesnego ostrzegania przed kryzysami.
Państwo kwitnącej wiśni pozostaje natomiast ostrożne wobec planów przekazania MFW roli regulatora rynków.