Sudan blokuje misję rozpoznawczą ONZ
Władze w Chartumie odmówiły wydania wiz dla francuskich, brytyjskich i amerykańskich dyplomatów, którzy mieli przeprowadzić misję rozpoznawczą w targanym konfliktami regionie Darfuru w Sudanie.
Sudan odmówił wydania wiz dla dyplomatów pełniących funkcje zastępców ambasadorów przy Organizacji Narodów Zjednoczonych tłumacząc, że przedstawiciele trzech mocarstw chcą militarnej interwencji w tym kraju. Decyzja sudańskich władz jest kolejną oznaką coraz bardziej konfrontacyjnego podejścia Chartumu wobec misji ONZ oraz Unii Afrykańskiej. UNAMID jest pod ostrzałem zachodnich służb dyplomatycznych za niską wydajność i wstrzymanie informacji o przemocy wobec cywilów i żołnierzy sił pokojowych w Darfurze.
Sudański rząd oskarżany jest o utrudnianie międzynarodowego śledztwa dotyczącego masowych gwałtów w Chartumie i wydalenia z kraju kilku wysokich urzędników ONZ.
Według źródeł dyplomatycznych ONZ, mimo odmowy, brytyjski zastępca ambasadora przy ONZ Peter Wilson zamierza prowadzić podróż po Sudanie. Pozostali dwaj dyplomaci - David Pressman z USA oraz Alexis Lamek Francji, wstrzymują się z wyjazdem do Chartumu, gdyż wciąż liczą na zmianę decyzji sudańskich władz.
W negocjacjach z Organizacją Narodów Zjednoczonych w sprawie strategii wyjścia UNAMID z Sudanu, władze w Chartumie żądają wycofania 15 tysięcy żołnierzy w błękitnych hełmach do końca 2015 roku. Waszyngton zdecydowanie odrzuca tę propozycję.
Max Gleischman, rzecznik amerykańskiej misji przy ONZ powiedział, że UNAMID wciąż ma ważną rolę do odegrania w zakresie ochrony ludności cywilnej. "Stanowczo sprzeciwiamy się wysiłkom sudańskich władz do przedwczesnego zamknięcia misji. Chartum nadal utrudnia codzienne obowiązki pracowników UNAMID”.
Źródło: France24