Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Belgowie uczczą minutą ciszy ofiary katastrofy kolejowej

Belgowie uczczą minutą ciszy ofiary katastrofy kolejowej


18 luty 2010
A A A

W południe na dworcach w Belgii minutą ciszy uczczona zostanie pamięć ofiar poniedziałkowej katastrofy kolejowej w pobliżu Brukseli. W zderzeniu dwóch pociągów pasażerskich zginęło 18 osób, ale dziś belgijskie media informują, że liczba ofiar może wzrosnąć do 19. Gazeta Le Soir podaje, że zginąć mogły nawet 22 osoby.

Z miejsca wypadku rozpoczęto usuwanie zniszczonych wagonów. Okaże się więc, czy są tam jeszcze ofiary śmiertelne, które nie zostały wydobyte w dniu tragedii. Ponadto cały czas trwa ustalanie przyczyn katastrofy. Do tej pory mówiono, że jeden z maszynistów zignorował czerwone światło. Jednak on sam zaprzecza. Być może więc była to usterka techniczna.

W poniedziałek przesłuchani zostaną przedstawiciele belgijskich kolei, którzy już odpowiadają na zarzuty dotyczące złego stanu zabezpieczeń na kolei i pytania dlaczego nie zainstalowano we wszystkich pociągach systemu automatycznego hamowania. Zatrzymuje on pociąg, jeśli maszynista przejeżdża na czerwonym świetle. Szefowie belgijskich kolei obwiniają Komisję Europejską i tłumaczą, że wielokrotnie zmieniane normy przez Brukselę spowodowały opóźnienia we wdrażaniu systemu.

Katastrofa kolejowa jest od kilku dni także tematem debaty politycznej. Pojawił się pomysł, aby sprawą zajęła się specjalna parlamentarna komisja.