Demonstranci w obronie holenderskiego polityka oskarżonego o podżeganie do nienawiści
- IAR
Ponad 200 osób demonstrowało przed sądem w Amsterdamie w obronie Geerta Wildersa - holenderskiego polityka, oskarżonego o podżeganie do nienawiści. Dzisiaj rozpoczął się jego proces.
Demonstranci krzyczeli, że proces przywódcy Partii na rzecz Wolności jest polityczny. Na wielu plakatach ze zdjęciem Wildersa polityk miał zasznurowane usta.
Dzisiejsze posiedzenie ma charakter proceduralny, podczas którego sąd określi zasady prowadzenia procesu. Prokuratura zarzuca Wildersowi obrazę muzułmanów i ich religii. Ma odpowiedzieć także za to, że nazwał Koran "faszystowską księgą" i przyrównał go do "Mein Kampf" Hitlera.
Geert Wilders jest autorem filmu "Fitna", w którym ostro skrytykował islamskich ekstremistów. W jego opinii proces jest pokazowy i polityczny. Uważa, że w demokratycznym państwie ma prawo do swobodnego wyrażania opinii, dlatego jest pewny, że zostanie uniewinniony.