Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Hiszpania: Fiasko negocjacji nad wydłużeniem wieku emerytalnego

Hiszpania: Fiasko negocjacji nad wydłużeniem wieku emerytalnego


11 styczeń 2011
A A A

Fiaskiem zakończyła się w Hiszpanii kolejna, czwarta już tura negocjacji rządu ze związkami zawodowymi na temat reformy systemu emerytalnego. Związkowcy ostrzegają, że jeśli strony nie dojdą do porozumienia, w Hiszpanii zostanie zorganizowany drugi strajk generalny. Przyczyną piewrszego też była reforma systemu emerytalnego.

Dzisiejsze spotkanie zakończyło się po niespełna dwóch godzinach. Podobnie jak poprzednie, odbyło się w tajemnicy przed mediami i żadna ze stron nie zgodziła się na skomentowanie rozmów. Od początku kością niezgody jest decyzja rządu o przedłużenie wieku emerytalnego z 65 do 67 lat.

„Hiszpańska demografia, wydłużenie długości życia, zmusza nas do wydłużenia lat pracy” - argumentowała minister gospodarki Elena Salgado. I przypomniała, że dzisiaj emeryci stanowią 16,5% hiszpańskiego społeczeństwa. Za 40 lat, po raz pierwszy w historii Hiszpanii, będzie ich więcej niż osób czynnych zawodowo.

Argumenty te nie przekonują związkowców. UGT - jedna z dwóch największych centrali - jeszcze dziś po południu przeanalizuje potrzebę ogłoszenia strajku generalnego.