Rzym: Demonstracja w obronie wolności prasy
Trzysta tysięcy osób, w tym dziennikarze i obrońcy praw mediów, protestowało w sobotę (03.10) w Rzymie przeciwko ograniczaniu wolności prasy przez Sylvio Berlusconiego.
Manifestacja odbyła się w placu - Piazza del Popolo. Spowodowana została działaniami włoskiego premiera wobec dwóch gazet "La Repubblica" i "Unita". Złożył on przeciw nim wniosek do sądu, aby zapłaciły odszkodowanie w wysokości od 1 do 2 milionów euro, ponieważ opublikowały zestaw pytań, na które Berlusconi odmówił odpowiedzi podczas jednego z wywiadów.
Na placu znaleźli się dziennikarze z całego kraju, parlamentarzyści opozycji, liderzy ugrupowań komunistycznych, działacze lewicowej centrali związkowej Cgil oraz wielu stowarzyszeń społecznych.
Franco Siddi - sekretarz generalny Krajowego Stowarzyszenia Włoskiej Prasy (FNSI) tłumaczył, że wolność słowa jest we Włoszech zagrożona, ponieważ krytyczne artykuły nie przypadły do gustu władzy. Według niego stanowi to dowód na to, że dziennikarze prawidłowo spełniają swój obowiązek wobec społeczeństwa, kontrolując poczynania rządu.
W pochodzi wziął udział także były premier Włoch, Massimo D'Alema. Swój udział argumentował wciąż zwiększającą się kontrolą włoskich mediów. Zwrócił uwagę na fakt, że "coraz mniej środków przekazu znajduje się poza wpływem Berlusconiego". Jest on właścicielem trzech wpływowych sieci telewizyjnych oraz kontroluje kilka ważnych gazet.
Demonstracja została zorganizowana przez krajowe stowarzyszenie dziennikarzy. Otrzymała poparcie wszystkich ugrupowań będących w opozycji oraz wielu redakcji mediów w całych Włoszech. Przed rozpoczęciem akcji protestacyjnej koordynatorzy zbierali podpisy pod protestem broniącym wolności prasy, który znalazł się w "La Repubblice". Odezwę tego dziennika wsparło ponad pół miliona osób, w tym wielu intelektualistów.
Solidarnie z manifestującymi w Rzymie zorganizowane zostały akcje w innych krajach europejskich, między innymi w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Tamtejsi demonstranci protestowali przed włoskimi ambasadami.
Na podstawie: cbs, france24