Słowacki rząd z Gazpromem chcą założyć spółkę transportu gazu
- IAR
Słowacki rząd zamierza utworzyć z Gazpromem międzynarodową spółkę transportu gazu - konkurencyjną wobec kontrolowanego przez kapitał niemiecki i francuski Słowackiego Przemysłu Gazowniczego (SPP). O zamiarach rządu poinformował w Bratysławie premier Robert Fico po spotkaniu z szefem Gazpromu Aleksiejem Miedwiediewem.
Miediediew przekonywał, że utworzenie wspólnego przedsiębiorstwa może stanowić odpowiedź na powtarzające się kryzysy gazowe i zapewnić stabilne dostawy gazu dla Europy. Przypomniał, że Gazprom ma swoje spółki w Wielkiej Brytanii, we Francji i we Włoszech. Dodał, że nie widzi przeszkód, by mógł inwestować także na rynku słowackim.
Premier Fico zapewnił, że słowacki rząd miałby w nowym, słowacko-rosyjskim przedsiębiorstwie transportu gazu większość akcji i decydujący głos w jego zarządzie.
Słowacki Przemysł Gazowniczy - trzecie największe przedsiębiorstwo w kraju - to również największa w Europie Środkowej tranzytowa spółka gazu dostarczająca rocznie 90 mld metrów sześciennych tego surowca do Zachodniej Europy. W 2002 roku 49 procent udziałów w niej i dominująca pozycję w zarządzie przejęły niemiecki E.On Rurhgas i Gaz de France.
Premier Robert Fico od wielu miesięcy krytykuje poprzedni rząd premiera Mikulasza Dzurindy, który sprzedał SPP zachodnim partnerom, za to, że pozbawił Słowację możliwości decydowania o cenach gazu.