UE/ Polska chce otwartej UE
Prezydent Lech Kaczyński na szczcie UE 8-9 marca br. przedstawił polskie postulaty dotyczące Deklaracji Berlińskiej. Zapisy o otwartości Unii na nowych członków i bezpieczeństwie energetycznym znalazły się wśród priorytetów.
Deklaracja ma zostać przyjęta 25 marca, w 50. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich, na mocy których powstała Europejska Wspólnota Gospodarcza i Europejska Wspólnota Energii Atomowej. Nieoficjalnie uważa się, że Deklaracja może być włączona do przyszłej konstytucji UE jako jej preambuła.
Dokument składać się będzie z czterech rozdziałów mówiących o historii, wartościach, działaniach i przyszłości Unii.
W pierwszej części Polska postuluje odniesienia do chrześcijańskich korzeni Europy, doświadczeń komunizmu i wojny na Bałkanach.
W rozdziale dotyczącym wspólnych wartości powinny znaleźć się jedynie te uniwersalne, m.in. prawa człowieka i praworządność.
Części mówiące o działaniach i przyszłości Unii powinny zawierać zapisy o polityce bezpieczeństwa (zarówno militarnego jak i energetycznego) oraz o otwartości UE na nowych członków.
Lech Kaczyński stwierdził, że przyjęcie Deklaracji Berlińskiej będzie "wielkim świętem niepowtarzalnego sukcesu, jakim jest Unia Europejska".
Z drugiej strony prezydent powiedział na zakończenie szczytu: "Polska uważa, że UE, mimo braku Traktatu Konstytucyjnego, jest zdolna do działania". Stwierdzenie to zaniepokoiło niektórych ekspertów, w tym prezesa demosEUROPA - Centrum Strategii Europejskiej Pawła Świebodę. Według Świebody stawia to pod znakiem zapytania wolę do zaangażowania w rozmowy, które Prezydencja niemiecka prowadzi w tym półroczu.
Deklaracja Berlińska stanowi ważny element polityki Niemiec na rzecz konstytucji UE. Naciskają one na wprowadzenie do tekstu zapisu o konieczności reform strukturalnych. Poza tym nie forsują konkretnych rozwiązań, co tymczasowo ma zapobiec powstawaniu poziomych sojuszy w kwestiach spornych.
W czerwcu br. Kanclerz Niemiec Angela Merkel przedstawi harmonogram działań odnośnie nowego Traktatu Konstytucyjnego.
Na podstawie: dziennik.pl, wiadomosci.wp.pl, prezydent.pl