Unia przewiduje niższy wzrost gospodarczy
- Angelika Kordalska
Zgodnie z unijnymi prognozami gospodarczymi stopa wzrostu w UE ma wynieść w tym roku 2 proc., czyli o 0,4 proc. mniej niż zakładano jeszcze w zeszłym roku, co ma związek z trudną sytuacją na światowych rynkach finansowych.
„Najlepszą alternatywą dla Europy jest utrzymać kurs reform strukturalnych, prowadzić zapewniającą stabilność politykę makroekonomiczną i szybko zareagować na zawirowania na światowych rynkach finansowych, zgodnie z przyjętymi uzgodnieniami”, mówi komisarz UE ds. gospodarczych i walutowych Joaquín Almunia.
Z prognoz dla siedmiu największych gospodarek UE (Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Polska, Włochy i Wielka Brytania) wynika, że spowolnienie może mieć charakter przejściowy, pod warunkiem że w krótkim okresie ulegnie poprawie koniunktura gospodarcza w USA. W drugiej połowie roku wzrost gospodarczy ma znowu nabrać tempa.
Z kolei wzrost cen żywności i energii wpływa na podniesienie poziomu inflacji − z 2,3 proc. w zeszłym roku do 3,2 proc. w styczniu tego roku. Gdyby ceny te spadły, z końcem roku stopa inflacji w UE mogłaby znowu osiągnąć poziom 2,5 proc.
W swoich dążeniach do pobudzenia wzrostu gospodarczego UE bierze pod uwagę fakt, że rozwiązania związane z ograniczaniem emisji dwutlenku węgla mogą stanowić źródło możliwości biznesowych. Przewodniczący Komisji José Manuel Barroso weźmie udział w dorocznym europejskim szczycie biznesu, na którym przedstawiciele firm, organizacji pozarządowych, środowisk naukowych i mediów oraz przywódcy polityczni zastanowią się wspólnie nad najlepszymi rozwiązaniami problemów związanych ze zmianami klimatu, energią oraz innowacjami ekologicznymi.
Na podstawie: europa.eu, ec.europa.eu, euractiv.com