Wielka Brytania/ Torysi chcą rozliczenia wojny w Iraku
Partia Konserwatywna w trakcie poniedziałkowej (11.06) debaty w Izbie Gmin, ustami Liama Foxa - rzecznika ds. obronności w Gabinecie Cieni (GC) - wezwała do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie wojny w Iraku.
Stało się to w chwili, gdy obecny kanclerz skarbu a przyszły premier Gordon Brown niespodziewanie udał się na jednodniową podróż do Bagdadu, gdzie spotka się z irackim premierem Nouri Maliki i żołnierzami brytyjskimi.
Torysi, którzy w głosowaniu w Parlamencie 18 marca 2003 roku większością blisko 90 proc. głosów poparli decyzję rządu Tony’ego Blaira o udziale wojsk Zjednoczonego Królestwa w Iraku, teraz stanowczo opowiadają się za rozliczeniem tej misji. Miałoby ono być przeprowadzone przy udziale wysokich rangą polityków ze wszystkich partii, którzy będą mieli prawo przesłuchać wojskowych, urzędników cywilnych i polityków. William Hague, sekretarz ds. zagranicznych w GC uważa, iż taka formuła może tylko pomóc przy kolejnej trudnej misji w Afganistanie.
Choć w lutym br. ówczesny szef dyplomacji Jack Straw sugerował, iż takie dochodzenie może mieć miejsce, Tony Blair stanowczo podkreślał wówczas, że do chwili, gdy żołnierze brytyjscy są w Iraku, żadnego śledztwa nie będzie. Uważa się, iż teraz podobne stanowisko jak lider laburzystów, zajmie zarówno Margareth Beckett jaki i Gordon Brown.
Na podstawie: presstv.ir, epolitix.com, bbc.co.uk.