Korea Północna zdetonowała ładunek nuklearny i wystrzeliła rakietę

• broń atomowa
• korea północna
• rakiety

Korea Północna zdetonowala pod ziemią ładunek nuklearny, a wkrótce potem wystrzeliła rakietę krótkiego zasięgu. Rząd Korei Południowej zwołał w tej sprawie nadzwyczajną sesję biura bezpieczeństwa. Na fakt przeprowadzenia testu przez Koreę Północną wskazują dane amerykańskiego instytutu sejsmologicznego. O godzinie 9:54 czasu koreańskiego, instytut zarejestrował wstrząs o sile 4,7 stopnia w skali Richtera. Jego epicentrum znajdowało  się 375 kilometrów na północny wschód od Phenianu.

Podziemny wybuch był o ponad  1 stopień silniejszy niż październiku 2006 roku podczas pierwszej koreańskiej  próby jądrowej, która została uznana za nieudaną. Po tamtym teście Rada  Bezpieczeństwa ONZ wprowadziła mało dotkliwe sankcje wobec Korei  Północnej.

Korea Północna wystrzeliła także rakietę krótkiego zasięgu

Korea Północna, wkrótce po przeprowadzeniu testu jądrowego, wystrzeliła także rakietę krótkiego zasięgu. Południowokoreańska agencja Yonhap, która podała tę informację, powołuje się na źródła dyplomatyczne.

Służby wywiadowcze Korei Południowej weryfikują dane dotyczące testu rakiety ziemia-powietrze, która miała być wystrzelona z bazy w Musudan-ri, tego samego poligonu wojskowego, gdzie na początku kwietnia przeprowadzono testy rakiet dalekiego zasięgu. Zasięg pocisku wynosił 130 kilomerów. Wciąż zbierane są także informacje dotyczące próby rakietowej przeprowadzonej przez Phenian.

Chińscy analitycy prognozują, że północnokoreańskie testy jądrowe wywołają napięcia na linii Phenian - Pekin. Chiny są największym sojusznikiem Korei Północnej. Chińskim władzom zależy na jak najszybszym wznowieniu sześciostronnych negocjacji, zerwanych kilka tygodni temu przez Phenian. W opinii ekspertów, jeśli Rada Bezpieczeństwa przeprowadzi głosowanie nad rezolucją zaostrzającą sankcję wobec Korei Północnej, Chiny mogą skorzystać z prawa weta.

Biały Dom wyraził zaniepokojenie północnokoreańską próbą jądrową

W oświadczeniu, wydanym przez administrację Baracka Obamy, stwierdzono, że działania Korei Północnej nie są zaskoczeniem dla Stanów Zjednoczonych i stanowią przedmiot troski wszystkich narodów. Biały Dom podkreślił, że północnokoreańska próba jądrowa jest zagrożeniem dla światowego pokoju.

Waszyngton zaznaczył, że Phenian, sprzeciwiając się zaleceniom Rady Bezpieczeństwa ONZ, stawia wyzwanie społeczności międzynarodowej i podważa stabilność Azji Północno-Wschodniej. Według Białego Domu, prowokacja Korei Północnej doprowadzi do pogłębienia jej izolacji.

Waszyngton stwierdził, że obecna sytuacja wymaga podjęcia działań przez społeczność międzynarodową. Zapowiedział też kontynuowanie konsultacji z członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ i pracę w ramach rozmów sześciostronnych.

Sprzeciw wobec sankcji 

Ocenia się iż, obecna próba była wyrazem sprzeciwu wobec embargo nałożonego na Północną Koreę przez Radę Bezpieczeństwa ONZ po wystrzale rakiety balistycznej na początku kwietnia br. Pod koniec kwietnia Północna Korea zapowiedziała, iż o ile Rada Bezpieczeństwa ONZ nie przeprosi (za potępienie wystrzelenia rakiety), Phenian będzie zmuszony do przedsięwzięcia kroków mających na celu obronę interesów DPRK. 

Phenian nadal bojkotuje rozmowy sześciostronne, których uczestnicy naciskają na zakończenie programu nuklearnego. 

Na podstawie: koreaherald.co.kr, KCNA