Dziennik/ Wiceprezydent USA: Myliłem się co do Iraku
Dick Cheney przyznał po raz pierwszy, że w 2005 roku pomylił się, mówiąc, że iracki ruch oporu "znajduje się w agonii". Wtedy za te słowa na wiceprezydenta USA posypały się gromy. Uznano go za ignoranta i osobę oderwaną od rzeczywistości.
"Moja ocena w tym czasie była niesłuszna" - przyznał wiceprezydent we wczorajszym wywiadzie dla telewizji CNN w programie "Larry King Live". Cheney tłumaczył się, że wypowiadał się wówczas niedługo po udanych wyborach w Iraku i myślał, że zwiastują one uspokojenie sytuacji w tym kraju.
Czytaj dalej w dziennik.pl.