Fala zabójstw dziennikarzy w Ameryce Łacińskiej
W ostatnich kilku dniach doszło do kolejnych morderstw dziennikarzy w Meksyku, Kolumbi i Hondurasie. W sobotę w Meksyku, w stolicy stanu Michoacan - Morelia, znaleziono ciało porwanego kilka dni wcześniej wykładowcy akademickiego i dziennikarza Enrique Villicaña Palomaresa, redaktora meksykańskiej gazety i komentatora La Voz de Michoacán. Mężczyznę znaleziono z poderżniętym gardłem. Jego macierzysta gazeta informowała wcześniej władze, że grożono mu śmiercią, nie podjęto jednak żadnych kroków, by zapewnić mu ochronę.
Wg IPI i rodziny zabitego, powodem zabójstwa mogło być nagłaśnianie przez Enrique Villicaña Palomaresa ataków bojówek paramilitarnych na Indian Purépecha – społeczności z której pochodził. Enrique jest piątym meksykańskim dziennikarzem zamordowanym w tym roku.
Od 6 kwietnia nie udało się też odnaleźć meksykańskiego reportera i korespondenta Cambio de Michoacan Ramona Angeles Zalpa, który również zajmował się relacjonowaniem ataków uzbrojonych bojówek na rdzenne społeczności stanu Michoacan. Mężczyzna zaginął w drodze z miasta Paracho na pobliski uniwersytet, gdzie wykładał.
W niedzielę, w kolumbijskim mieście Ortega (departament Tolima), zamordowano Mauricio Medinę – założyciela niezależnej stacji radiowej nadającej dla rdzennej społecznosci Pijao. Dziennikarz został ponad 20 razy ugodzony nożem we własnym domu, sprawca (sprawcy) pozostają nieznani.
Władze okreśłiły to zabójstwo “zbrodnią z namiętności”, sugerując wątki osobiste, kategoryzację taką stosuje się tu jednak często, by uniknąc skierowania śledztwa na tory powiązane ze sprawami, jakimi zajmował się zawodowo dziennikarz. Medina to drugi przedstawiciel mediów zamordowany w Kolumbii w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. 19 marca zastrzelono redaktora Clodomiro Castilla Ospina. O zbrodnię podejrzewa się paramilitarne bojówki
W poniedziałek, w Hondurasie, w San Pedro Sula, zastrzelono dziennikarza młodzieżowej stacji radiowej W105 i jego kuzyna. Motyw zabójstwa nie jest znany, wykluczono jednak rabunek – ofiary miały przy sobie znaczną ilość gotówki, jedna nich – srebrną bransoletę na ręce. Chévez to szósty dziennikarz zamordowany w Hondurasie w ciągu ostatnich 2 miesięcy.
Przedruk z pl.indymedia.org
Źródła: freemedia.at, guardian.co.uk