Chiński producent samochodów kontynuuje rozmowy w sprawie kupna Opla
Beijing Automotive Industry Holding Co. przeprowadzi w tym tygodniu negocjacje z General Motrs w sprawie kupna Opla na wypadek gdyby oferta konsorcjum kanadyjsko – rosyjskiego (Magna International Inc. i Sberbank) okazała się niewystarczająca. Przedstawiciele Beijing Auto przeprowadzili wczoraj w Zurychu prezentację dla menedżerów europejskiego General Motors, właściciela marki Opel, po której miały nastąpić dalsze spotkania w siedzibie Opla w Ruesselsheim w Niemczech.
Rozmowy z chińskim producentem samochodów nabierają dynamiki w czasie, gdy kanadyjski producent części Magna w dalszym ciągu nie określił ile miejsc pracy zlikwiduje oraz jak będzie finansować zobowiązania emerytalne, jak również jakie prawa będzie miał do wykorzystania technologii General Motors w przyszłości.
W maju General Motors oraz niemiecki rząd wybrały konsorcjum rosyjsko – kanadyjskie jako priorytetowego kupca. Oferty Beijing Auto oraz włoskiego Fiata nie znalazły jak dotąd uznania w oczach sprzedających.
Niemiecki minister gospodarki Karl Theodor zu Guttenberg powiedział wczoraj, że rząd pozostaje otwarty na inne oferty w sprawie Opla, ale priorytet powinien zostać przyznany konsorcjum Magna-Sberbank.
Według oferty kanadyjsko-rosyjskiej 10 procent pozostanie w rękach pracowników Opla, 20 procent obejmie Magna, a po 35 procent obejmą General Motors i Sberbank. Ponadto firma zobowiązała się nie likwidować miejsc pracy w Niemczech w zamian za 1,5 miliarda euro krótkoterminowych pożyczek od rządu niemieckiego. Magna potrzebuje jednak 4,5 miliarda euro gwarancji pożyczek od niemieckiego rządu. Dodatkowo General Motors nie podoba się plan sprzedaży przez Sberbank udziałów po zakończeniu restrukturyzacji Opla, gdyż to mogłoby prowadzić do utracenia przez GM wpływu na spółkę.
Żadnych pożyczek rządowych nie potrzebują Chińczycy. Beijing Auto produkuje na zasadach joint venture modele Hyundaia oraz Jeepa.
Na podstawie: bloomberg.com, reuters.com