Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Daleki Wschód Chiny/ Demonstranci wzywają do bojkotu francuskich towarów

Chiny/ Demonstranci wzywają do bojkotu francuskich towarów


20 kwiecień 2008
A A A

W kilku chińskich miastach doszło w sobotę i niedzielę (19-20.04) do demonstracji wzywających do bojkotu francuskich towarów i sprzeciwiających się zachodniemu poparciu dla niepodległości Tybetu. Do wystąpień doszło m.in. w Pekinie, Wuhanie, Hefei, Kunming oraz Qingdao. Część z nich skoncentrowała się przed sklepami francuskiej sieci Carrefour, która od kilku dni jest obiektem ataków chińskich internautów. W Pekinie demonstranci pojawili się również pod francuską ambasadą.

ImageProtesty mają związek z przerwaniem sztafety olimpijskiej w Paryżu oraz licznymi głosami poparcia dla Tybetu płynącymi z Francji. Uczestnicy wieców potępiali również groźby prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego, który zasugerował, że nie przybędzie na ceremonię otwarcia igrzysk, jeśli chińskie władze nie podejmą dialogu z duchowym przywódcą Tybetańczyków, Dalajlamą XIV.

Transparenty niesione przez demonstrantów wzywały m.in. do sprzeciwu wobec niepodległości Tybetu, poparcia igrzysk w Pekinie oraz bojkotu francuskich towarów.

Tymczasem chińskie władze wezwały protestujących do opanowania, przekonując, że „patriotyzm powinien być wyrażany w sposób racjonalny”. Na łamach niedzielnego wydania Dziennika Ludowego, oficjalnej gazety Komunistycznej Partii Chin, wyjaśniano, że „im bardziej skomplikowana jest sytuacja międzynarodowa, tym więcej spokoju, mądrości i jedności powinni wykazywać Chińczycy”.

W sobotę do podobnych wystąpień doszło również w miastach w Europie i Stanach Zjednoczonych. W Paryżu kilka tysięcy demonstrantów zgromadziło się na Placu Republiki. Wielu z nich miało na sobie koszulki nawołujące do uczynienia z olimpiady mostu, a nie muru pomiędzy Chinami a Zachodem.

W Londynie i Manchesterze protestujący zgromadzili się pod budynkami BBC, oskarżając tę stację o jednostronne ukazywanie wydarzeń w Tybecie. Do podobnych oskarżeń doszło pod siedzibą amerykańskiej stacji CNN w Los Angeles.

Na podstawie: chinadaily.com.cn, news.bbc.co.uk