Korea Północna umieściła rakietę dalekiego zasięgu na stanowisku startowym
Według doniesień amerykańskich i japońskich władz, Korea Północna umieściła na stanowisku startowym w bazie Musudan-ri obiekt przypominający wyglądem rakietę dalekiego zasięgu Taepodong-2. Phenian utrzymuje, że prowadzone przygotowania mają doprowadzić do wystrzelenia rakiety, której zadaniem będzie wyniesienie na orbitę ziemską satelity telekomunikacyjnego. W połowie marca północnokoreańskie władze poinformowały, że wystrzelenie rakiety odbędzie się pomiędzy 4 a 8 kwietnia.
Tymczasem japoński premier Taro Aso zapowiedział, że czynione są przygotowania do zestrzelenia jakiejkolwiek rakiety, która zagrozi terytorium Japonii. W tym tygodniu zostanie podjęta decyzja, czy na Morze Japońskie zostanie wysłany okręt wyposażony w pociski przechwytujące będące w stanie zniszczyć północnokoreańską rakietę.
Zdaniem ekspertów, bez względu na to, czy rakieta posłuży do wystrzelenia satelity czy też będzie to test broni dalekiego zasięgu, sprawdzana będzie dokładnie ta sama technologia. Z tego względu władze w Waszyngtonie i Seulu wezwały Koreę Północną do rezygnacji ze swoich planów.
Phenian już wcześniej zapowiedział, że wynosząca satelitę rakieta przeleci nad japońskim terytorium. Ostrzegł również Stany Zjednoczone, Japonię i Koreę Południową, aby nie przeszkadzały w teście i zagroził, że wszelkie próby zestrzelenia rakiety będą oznaczać wypowiedzenie wojny.
Ostatnio test rakiety Taepodong-2 przeprowadzony został w lipcu 2006 roku, jednak zakończył się niepowodzeniem – po niecałej minucie lotu spadła ona do wody. Prawdopodobny zasięg tego trzystopniowego pocisku międzykontynentalnego wynosi 6,7 tys. km, a więc jest wystarczający, aby osiągnąć cele na Alasce.
Na podstawie: news.bbc.co.uk, bloomberg.com