Tajwan/ Święto narodowe okazją do demonstracji siły
Po raz pierwszy od 1991 roku obchodom tajwańskiego święta narodowego (10.10) towarzyszyła uroczysta parada wojsk. Jej organizacja jest kontynuacją polityki władz w Tajpei, które dążą do podkreślenia niezależności wyspy od Pekinu. Przemawiający w trakcie odbywających się w stolicy głównych uroczystości prezydent Tajwanu Chen Shui-bian wystąpił przeciwko „nieugiętej rozbudowie chińskich sił zbrojnych”, podkreślając, że stanowi ona zagrożenie dla światowego pokoju. Zaapelował również do społeczności międzynarodowej, aby skłoniła Pekin do wycofania wyrzutni pocisków rozmieszczonych wzdłuż Cieśniny Tajwańskiej oraz zakończenia „wojowniczej retoryki i polityki militarnego zastraszania”.
Prezydent zapowiedział także kontynuację działań zmierzających do zapewnienia Tajwanowi miejsca wśród członków ONZ. „Nasi obywatele mają prawo żądać właściwej reprezentacji w Narodach Zjednoczonych” stwierdził Chen. We wrześniu Komitet Generalny Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych po raz kolejny odrzucił wniosek o rozpatrzenie przyjęcia Tajwanu w grono państw członkowskich ONZ. Chen chce przeprowadzić narodowe referendum w tej sprawie w marcu przyszłego roku.
W trakcie parady tajwańskie myśliwce przeleciały nad Tajpej, a 2 tys. żołnierzy zaprezentowało najnowocześniejsze uzbrojenie tajwańskiej armii. Po raz pierwszy pokazano niedawno opracowane pociski przeciwokrętowe Hsiung-feng III oraz balistyczne pociski przeciwczołgowe Tien-kung III.
Zaprzestanie organizacji uroczystych parad wojskowych uświetniających obchody święta narodowego było gestem wobec władz w Pekinie, mającym świadczyć o chęci poprawy stosunków Tajwanu z kontynentem. Miało ono również symbolicznie podkreślić tajwańską drogę ku demokracji.
Święto narodowe Tajwanu upamiętnia wybuchłą 10 października 1911 roku Rewolucję Xinhai, która doprowadziła do obalenia rządzącej dynastii Qing i proklamowania Republiki Chińskiej.