Tajwański prezydent przeprasza za okres "białego terroru"
Prezydent Tajwanu Ma Ying-jeou przeprosił w środę (16.07) ofiary politycznych prześladowań, których w latach 50. i 60. dopuściła się jego macierzysta partia Kuomintang. Ma ogłosił przeprosiny w trakcie prywatnej ceremonii upamiętniającej 21. rocznicę zniesienia stanu wyjątkowego na Tajwanie. Według szacunków w czasie autorytarnych rządów przywódcy Kuomintangu Chiang Kai-sheka, zginęło lub zostało uwięzionych nawet 140 tys. osób.
„W imieniu całego rządu prezydent wyraził najszczersze przeprosiny za represje okresu białego terroru, które dotknęły politycznych dysydentów oraz ich rodziny” poinformowało biuro prasowe Ma. Prezydent wyraził również nadzieję, że „podobne zdarzenia już nigdy nie będą miały miejsca na tajwańskiej ziemi”.
Oświadczenie było skierowane głównie do milionów Tajwańczyków, którzy uważają, że Kuomintang wciąż w niewystarczającym stopniu przeprosił za lata autorytarnych rządów. Ma wyrażał swoje ubolewanie już wcześniej, jednak po raz pierwszy uczynił to jako prezydent wyspy.
W czasie okresu białego terroru, tysiące osób, głównie pochodzących z elity intelektualnej i społecznej, było aresztowanych, torturowanych i przetrzymywanych w więzieniach pod fałszywymi zarzutami zdrady lub szpiegostwa na rzecz komunistycznych Chin.
Na podstawie: tvnz.co.nz, news.bbc.co.uk