USA gotowe wznowić rozmowy z Koreą Północną

• chiny
• hillary clinton
• japonia
• kim dzong il
• korea południowa
• krld
• negocjacje
• onz
• pekin
• seul
• tokio
• waszyngton
• wu dawei
• _azjanews
• _usa

USA są gotowe do rozpoczęcia rozmów z Koreą Północną w sprawie ustanowienia stosunków dyplomatycznych i podpisania traktatu formalnie kończącego wojnę koreańską - poinformował w piątek (26.02) specjalny wysłannik Waszyngtonu Stephen Bosworth. Zastrzegł jednak, że Pjongjang najpierw musi zgodzić się na wznowienie rozmów sześciostronnych. 

"Nadrzędnym celem w rozmowach z Koreą Północną jest denuklearyzacja Półwyspu Koreańskiego, ale jesteśmy gotowi rozpocząć również rozmowy na temat podpisania traktatu pokojowego, nawiązania stosunków dyplomatycznych oraz wznowienia pomocy gospodarczej i energetycznej dla Pjongjangu" oświadczył w piątek (26.02) amerykański specjalny przedstawiciel ds. Korei Północnej Stephen Bosworth. Zaznaczył jednak, że dalsze kroki Waszyngtonu będą uzależnione od zgody Pjongjangu na powrót do rozmów sześciostronnych.

Bosworth przedstawił amerykańskie stanowisko w trakcie swojej dwudniowej wizyty w Seulu. Spotkał się tam z południowokoreańskim przedstawicielem ds. rozmów sześciostronnych Wi Sung-laciem oraz ministrem Korei Południowej ds. zjednoczenia Hyun In-Taekiem. Podczas wspólnej konferencji prasowej Bosworth podkreślił, że "USA nie są przeciwne rozmowom dwustronnym z Koreą Północną, która jednak musi wyrazić wolę podjęcia rozmów w dobrej wierze". Wyraził również nadzieję, że wznowienie rozmów sześciostronnych nastąpi w "stosunkowo bliskiej przyszłości".

Obserwatorzy oceniają, że optymizm amerykańskiego przedstawiciela związany jest z jego środową (24.02) wizytą w Pekinie, gdzie spotkał się z przedstawicielem Chin ds. rozmów sześciostronnych Wu Daweim. Co prawda Bosworth nie zdradził szczegółów rozmów, jednak zaznaczył, że "potwierdziły one wolę doprowadzenia do jak najszybszego wznowienia rozmów sześciostronnych". Zdecydowanie ostrożniejszy był Wi Sung-lac, który ocenił, że "Korea Północna nadal będzie trzymała się jak najdalej od rozmów sześciostronnych, gdyż rozbieżność stanowisk między Pjongjangiem a pozostałymi uczestnikami rozmów jest nadal zbyt duża".

Potwierdzeniem rozmów amerykańsko-południowokoreańskich będzie piątkowe (26.02) spotkanie w Waszyngtonie ministra spraw zagranicznych Korei Południowej Yu Myung-hwana z amerykańską sekretarz stanu Hillary Clinton. W trakcie rozmów ma zostać dopracowane stanowisko w sprawie wznowienia rozmów wielostronnych z Koreą Północną. Natomiast Bosworth po wizycie w Seulu uda się do Tokio, gdzie również będzie prowadził rozmowy na temat rozwiązania problemu północnokoreańskiego programu nuklearnego.

Wstępna zgoda Waszyngtonu na rozpoczęcia dwustronnych rozmów z Pjongjangiem związana jest z ofertami Kim Dzong Ila ze stycznia bieżącego roku. Północnokoreański przywódca za warunek konieczny do wznowienia wielostronnych rozmów uznał konieczność ostatecznego uregulowania traktatowego po wojnie koreańskiej z lat 1950-53 oraz anulowania sankcji, nałożonych na Koreę Północną przez Radę Bezpieczeństwa ONZ po północnokoreańskich próbach rakietowych z kwietnia ubiegłego roku i majowej próbie nuklearnej.

Na podstawie: english.yonhapnews.co.kr, IAR, koreaherald.co.kr, koreatimes.co.kr, news.xinhuanet.com