Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Joschka Fischer proponuje stworzenie nowego trójkąta: Niemcy, Polska i Rosja


04 luty 2010
A A A

Nowy Trójkąt zamiast Weimarskiego proponuje Joschka Fischer - były minister spraw zagranicznych Niemiec. Powinny go tworzyć trzy państwa: Niemcy, Polska i Rosja.

Z taką koncepcją Fischer wystąpił na łamach szwedzkiego dziennika „Dagens Nyheter". Zdaniem byłego szefa niemieckiej dyplomacji, współpraca w ramach nowgo trójkąta miałaby zapewnić dalszy demokratyczny rozwój niepodległej Ukrainy oraz nadać nowy impuls unijnej polityce wschodniej.

Fischer podkreślił, że niepodległa Ukraina jest jednym z filarów obecnego europejskiego ładu. Jej dalsze losy będą więc miały decydujące znaczenie dla bezpieczeństwa kontynentu oraz dla stosunków Unii Europejskiej z Rosją. "Niemcy i Polska powinny wspólnie zapewnić - nie tylko Kijów, ale i Moskwę - że istnienie niepodległej i demokratycznej Ukrainy leżące w interesie Europy nie zagraża nikomu" - dowodzi niemiecki polityk.

Zdaniem Fischera, spośród sześciu największych państw Unii Europejskiej tylko Niemcy i Polska zdają sobie sprawę ze strategicznego znaczenia Ukrainy. Współdziałając, Berlin i Warszawa mogą spowodować, że Bruksela podejmie aktywną politykę wschodnią.