Macedonia obchodzi 17 rocznicę uzyskania niepodległości
Już w sobotę (06.09) przedstawiciele czołowych partii politycznych w Macedonii rozpoczęli obchody siedemnastej rocznicy uzyskania niepodległości. 8 września 1991 roku, podczas referendum 97,9% obywateli powiedziało "tak" dla nowopowstającego kraju.
Na łamach dziennika Vecer zabrali głos przedstawiciele ośmiu macedońskich partii politycznych. Mimo różnic poglądowych (w tym etnicznych i wyznaniowych) partii, w wypowiedziach polityków nie pojawiały się skrajności. Wspólnym głosem rządzących było przyznanie, że przez owe 17 od referendum nie udało się zrealizować wszystkich ówczesnych oczekiwań. {mosimage}
Wspomniano o tranzycji i o graniczącym z upadkiem ówczesnym kryzysie ekonomicznym kraju. Przywołano rok 2001, kiedy to Macedonia (po konflikcie w Tetovie) stała na krawędzi wojny domowej. Obecnie, według polityków, na planie relacji międzyetnicznych i politycznej współpracy to, co najgorsze, to już przeszłość. Za najważniejsze uznają sprawę NATO i UE, problem z Grecją i promocję Macedonii na arenie międzynarodowej.
Nie wszystkie media tak optymistycznie odnoszą się do dotychczasowych osiągnięć władzy. W raporcie przygotowanym przez Dnevnik czytamy, że "życie od 1991 roku do teraz nie zmieniło się zbyt wiele, a szczególnie nie na lepsze".
Z porównania danych dotyczących opłat, średnich płac, bezrobocia wynika że dużo bardziej odczuwalny jest wzrost cen, a nie płac: przez 17 lat średnia miesięczna pensja wzrosła zaledwie o 50 Euro. Także służba zdrowia, edukacja, kultura, sztuka i sport zamiast poprawy, przeżywają regres. Rośnie natomiast stopa bezrobocia, która wzrosła przez ten czas prawie dwukrotnie. Dnevik podkreśla, że wszyscy postrzegają UE i NATO jako wielką nadzieję. Liczą, że kolejną, 18-tą rocznicę, będą świętować "szczęśliwsi, bogatsi, bardziej zintegrowani i zadowoleni".
źródła: Vecer, Dnevnik.