UE/ Komisja otworzy biuro w grze komputerowej
Unia Europejska zastanawia się nad wejściem do wirtualnej gry Second Life. Otwarcie biura Komisji Europejskiej w komputerowym świecie może zaskakiwać. Przestaje, gdy odkryjemy w nim ambasadę Szwecji i biura francuskich kandydatów na urząd prezydenta.
Jak poinformował rzecznik Komisji Europejskiej Mikołaj Dowgielewicz, KE coraz poważniej zastanawia się nad otworzeniem swojego przedstawicielstwa w świecie Second Life. Jednym z powodów podjęcia dyskusji nad tą propozycją jest fakt, że w blisko 4 milionowej społeczności graczy europejczycy stanowią znaczącą większość. Wagę tej liczby docenił już rząd Szwecji i rozpoczął promocję swojego kraju, umieszczając w Second Life placówkę dyplomatyczną z profesjonalną obsługą.
Obecnie, jak zauważył rzecznik KE, większość z osób, które są w stanie zająć się tym projektem jest pochłonięta pracami nad obchodami 50-lecia traktatów rzymskich. Jednak świadomość niedostatków UE w dziedzinie promocji swoich idei, w tym projektu Traktatu Konstytucyjnego powoduje, że popularny świat Second Life coraz mocniej kusi czołowych unijnych polityków.
Przykładem dla nich stała się Segolene Royale, socjalistyczna kandydatka na prezydenta Francji, której biuro wyborcze nr 748 znajduje się właśnie w Second Life. Niebezpieczeństwo skutków zlekceważenia wirtualnego świata dostrzegł też kontrkandydat pani Royale, minister Nicolas Sarkozy, którego podobizny już zdobią ściany internetowego państwa.
Świat Second Life to gra internetowa nowej generacji, wykorzystująca środowisko pozwalające na tworzenie animacji trójwymiarowych. Utworzony w 2003 roku Second Life szybko stał jednym z najpopularniejszych serwisów na świecie. Na tle innych tego typu projektów odznacza się między innymi coraz większą obecnością polityki, którą komentuje wirtualny serwis prasowy tworzony przez Reutersa . Ponadto gra wyróżnia się rynkiem, na którym zachodzą zjawiska ekonomiczne zbliżone do tych w świecie rzeczywistym, co doprowadziło do dyskusji o grze na ostatnim forum w Davos.
Na podstawie: maltamedia.com, swedenabroad.se, Rzeczpospolita, Financial Times, secondlife.com, gazeta.pl