Droga Serbii do Unii Europejskiej
Unia Europejska jest obecna na Bałkanach od około 30 lat. W 1980 roku podpisana została umowa o współpracy pomiędzy Europejską Wspólnotą Gospodarczą a Socjalistyczną Federalną Republiką Jugosławii, a rok później w Belgradzie zaczęło funkcjonować przedstawicielstwo Komisji Europejskiej. Umowa o współpracy przestała obowiązywać wraz z rozpadem Jugosławii, nie oznaczało to jednak końca zaangażowania UE w regionie.
Choć kilka kolejnych lat nie przyniosło znaczącego postępu w rozwoju wzajemnych relacji, Serbia korzystała z kierowanej przez UE pomocy humanitarnej. Unia wspierała także środowiska i obszary pozostające w opozycji do reżimu Slobodana Miloševicia. Wyrazem zainteresowania Unii tym obszarem, a zarazem potrzeby jego odrębnego traktowania, było przyjęcie w 1997 roku regionalnego podejścia do Bałkanów Zachodnich, stanowiącego ramy polityczne i ekonomiczne dla rozwoju stosunków bilateralnych.
Po konflikcie w Kosowie z 1999 roku, na podstawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, ta południowa prowincja Serbii znalazła się pod tymczasową administracją międzynarodową (Misja Tymczasowej Administracji Organizacji Narodów Zjednoczonych w Kosowie – UNMIK). Unia Europejska stała się czwartym filarem tej administracji, koncentrującym się na rozwoju gospodarczym. Unia kierowała także na obszar Bałkanów swoje misje.
Początek serbskiej drogi do UE można datować na rok 1999, kiedy to UE przedstawiła Proces Stabilizacji i Stowarzyszenia (SAP) dla pięciu państw Europy Południowo-Wschodniej, w tym dla Serbii. Został on uruchomiony rok później. Stosunki między państwami SAP i UE obejmują koncesje handlowe, czyli tzw. Niezależne Środki Handlowe, pomoc gospodarczą i finansową w ramach zaprojektowanego specjalnie dla tych państw programu CARDS (uruchomiony w roku 2001, trwał do 2006 roku) oraz stosunki umowne, oparte na zawieraniu Umów o Stabilizacji i Stowarzyszeniu. Wśród celów SAP można wymienić stabilizację i rozwój gospodarki rynkowej, współpracę regionalną oraz potencjalne członkostwo w UE. Elementem SAP jest Forum UE - Bałkany Zachodnie. W 2000 roku Serbia, podobnie jak inne kraje SAP, otrzymała status potencjalnego państwa kandydującego. Na ocieplenie stosunków pomiędzy Serbią a Unią wydatnie wpłynęły zachodzące w tym kraju przemiany demokratyczne i upadek reżimu Slobodana Miloševicia. W tym samym roku podpisano umowę ramową dotyczącą zarządzania pomocą dla Serbii i Czarnogóry, w którym uczestniczyła Europejska Agencja Odbudowy.
Kolejne lata przyniosły oficjalne ustanowienie SAP polityką UE wobec Bałkanów Zachodnich oraz kilkakrotne potwierdzenia perspektywy przyszłego członkostwa państw SAP w Unii Europejskiej. Formalnie zostało to poświadczone w 2003 podczas szczytu UE i państw Bałkanów Zachodnich w Salonikach. Od 2001 Serbia korzystała ze wparcia doradczego i działań monitorujących proces zachodzących tym kraju reform. W 2004 roku ustanowiono Partnerstwo Europejskie dla Serbii i Czarnogóry, następnie, w 2006 roku, dla Serbii, a na jego podstawie – Wzmocniony Stały Dialog. Partnerstwo Europejskie służy zdefiniowaniu celów krótko- i długoterminowych, które kraj powinien osiągnąć na drodze do członkostwa w UE. Wzmocniony Stały Dialog wspiera i monitoruje postępy poczynione w ramach owych celów i priorytetów.
W 2005 roku rozpoczęły się negocjacje Umowy o Stabilizacji i Stowarzyszeniu, które już rok później uległy zerwaniu w związku z brakiem postępów poczynionych przez Serbię we współpracy z Międzynarodowym Trybunałem Karnym dla Byłej Jugosławii. Kolejny rok (2007) przyniósł wznowienie negocjacji w świetle zobowiązania się Serbii do usprawnienia współpracy z MTK oraz widocznych postępów w tej mierze. Owocem negocjacji stało się przyjęcie Umowy w 2007 roku. Pozytywna ocena postępów Serbii umożliwiła ostatecznie podpisanie w kwietniu 2008 Umowy o Stabilizacji i Stowarzyszeniu. Dokument ustanawia stosunki umowne pomiędzy Wspólnotami i ich członkami z jednej strony a Republiką Serbską z drugiej, a zarazem ramy prawne stosunków pomiędzy UE a Serbią w okresie poprzedzającym potencjalną akcesję. Jednocześnie podpisana została umowa przejściowa w sprawie handlu i kwestii związanych z handlem między Wspólnotą Europejską a Republiką Serbii. Jej wejście w życie uzależniano od pełnej współpracy Serbii z Międzynarodowym Trybunałem Karnym dla Byłej Jugosławii. Początkowo postanowienia blokowanej przez państwa UE umowy były realizowane przez Serbię jednostronnie. Ostatnie lata przyniosły wprowadzenie ułatwień wizowych dla Serbów. Serbia oraz inne kraje bałkańskie mogą korzystać z ruchu bezwizowego w strefie Schengen. W lutym 2008 r. UE przyjęła odnowione Partnerstwo Europejskie dla Serbii.
Serbia otrzymuje pomoc finansową w ramach Instrumentu Pomocy Przedakcesyjnej (IPA). Pomoc ta koncentruje się przede wszystkim na obszarach takich jak: umocnienie rządów prawa i praw człowieka, edukacja, transport, ochrona środowiska. Kraj uczestniczy także w innych programach, np. współpracy przygranicznej, a w związku z kryzysem ekonomicznym otrzymał dodatkową pulę środków z IPA, przeznaczoną na wsparcie konkurencyjności, sektora małych i średnich przedsiębiorstw, wydajności energetycznej, regulacji sektora bankowego. Serbia uczestniczy też w niektórych programach unijnych, między innymi w 7 Programie Ramowym.
Serbia jest państwem o strategicznym położeniu w regionie, w przypadku którego istnieje niebezpieczeństwo destabilizacji. Jest przy tym największym państwem Bałkanów Zachodnich, o relatywnie dużym potencjale gospodarczym. Jej przyjęcie w poczet państw członkowskich miałoby pozytywny wpływ na stabilność regionu, wzmocniłoby także wpływy UE na tym obszarze. Serbia nie posiada jednak jeszcze nawet statusu państwa kandydującego. W grudniu 2009 roku złożyła wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej, jest to jednak dopiero początek długiej i niełatwej drogi do członkostwa. Warunkiem przystąpienia Serbii do UE jest spełnienie kryteriów akcesyjnych. Dopiero gdy Komisja Europejska wyda pozytywną opinię, a Rada jednomyślnie zdecyduje o przyznaniu mandatu akcesyjnego, stanie się możliwe rozpoczęcie negocjacji członkowskich. Utrudnienia dla integracji mogą wystąpić nie tylko po stronie państwa kandydującego, lecz także samej Unii – pod znakiem zapytania stoi instytucjonalna zdolność UE do przyjęcia kolejnych członków, podobnie jak wola dokonania kolejnego rozszerzenia wśród obecnych państw UE.
Panujące w Serbii nastroje polityczne i społeczne są dosyć korzystne dla Unii Europejskiej. Rząd tego kraju deklaruje, iż integracja z Unią jest jego priorytetem. Cieniem na relacjach UE - Serbia kładła się kwestia Kosowa. Stosunki skomplikowało dodatkowo ogłoszenie niepodległości przez Kosowo. Wydarzenie to wzbudziło silne protesty wśród Serbów, podczas gdy większość członków UE uznała państwowość Kosowa. Odżyło wśród Serbów poczucie niesprawiedliwości i braku obiektywizmu wspólnoty międzynarodowej wobec ich kraju. Serbowie postrzegają sytuację, w jakiej się znaleźli, jako niekomfortową sytuację wyboru: członkostwo w UE albo Kosowo. Może to komplikować wzajemne relacje, zwłaszcza w świetle utrzymującego się wśród Serbów odczucia presji, wywieranej przez Unię Europejską na ich kraj. Premier Mirko Cvetković zaznaczał, że Serbia nie zrezygnuje z Kosowa, które jest dla niej ważniejsze niż członkostwo w Unii. Kwestia Kosowa doprowadziła do podziałów w gronie serbskich ugrupowań demokratycznych, będących w ostatnich latach główną siłą opowiadającą się za integracją z UE.
Opory wywołała też unijna misja do Kosowa (EULEX) i zaangażowanie Unii na jego obszarze. Przykład Kosowa pokazuje zatem, jak łatwo dochodzi do wyzwolenia emocji, które zakłócają współpracę. Drugim newralgicznym obszarem relacji UE - Serbia była współpraca tego kraju z Międzynarodowym Trybunałem Karnym dla Byłej Jugosławii, która stawiana była jako warunek dalszego zbliżenia, powodując niejednokrotnie blokowanie negocjacji czy wdrażania umów. Unia Europejska z pewnością będzie bacznie przyglądać się tej współpracy w najbliższych latach.
Dotychczasowe działania Serbii wskazują na jej zaangażowanie i motywację do integracji z UE. Pewien kompromis udało się wypracować nawet w bolesnej dla Serbów sprawie Kosowa, które było przyczyną i miejscem konfliktów w ostatnich latach. Serbia podjęła pierwsze kroki we współpracy z misją UE w Kosowie (EULEX). Kwestia Kosowa może jednak rozwinąć się w nieprzewidywalny sposób. Nie można wykluczyć eskalacji napięć.
Badanie „Gullop Balkan Monitor” z 2009 roku wykazało, iż poparcie społeczne dla integracji Serbii z UE z roku na rok stopniowo maleje. W 2009 roku 50% badanych uznało, że przystąpienie ich kraju do UE byłoby czymś dobrym. W roku 2008 takiej odpowiedzi udzieliło 58% ankietowanych, a w 2006 – 61%. Liczba przeciwników integracji rośnie, podobnie jak liczba osób niezdecydowanych. Interesująca jest przy tym liczba osób, która w ewentualnym referendum w sprawie przystąpienia Serbii do UE odpowiedziałaby twierdząco – jest to 69%, a zatem o wiele więcej, niż udział osób nastawionych pozytywnie do akcesji. Ta różnica może oznaczać, że nawet wśród osób niecechujących się entuzjastycznym podejściem do integracji z UE istnieje świadomość, że nie ma lepszego wyjścia dla Serbii, niż przystąpienie do tej struktury. Serbscy respondenci przewidują, że ich kraj przystąpi do UE w 2016 roku. Po wstąpieniu do UE Serbowie spodziewają się: ułatwień w podróżowaniu (93%), wzrostu konkurencji dla krajowych przedsiębiorców (75%) oraz rozwoju gospodarczego (71%).
Zwlekanie z podejmowaniem kolejnych kroków przybliżających Serbię do UE może doprowadzić do narastania nastrojów antyunijnych i nacjonalistycznych. Nie należy zapominać, że serbski obóz o ukierunkowaniu nacjonalistycznym nadal pozostaje silny. Niewystarczająca aktywność na Bałkanach Zachodnich pozostawi zarazem pole dla umacniania wpływów innych podmiotów, przede wszystkim Rosji, cieszącej się dużą sympatią serbskiej opinii publicznej, którą zaskarbiła sobie między innymi poparciem dla stanowiska Serbii w sprawie Kosowa. Stosunki z Serbią są ważnym elementem rosyjskiej polityki zagranicznej. Między Rosją a Serbią istnieje ruch bezwizowy, Serbia jest także odbiorcą pożyczek rosyjskich. Oba kraje deklarują otwartość na dalszą współpracę, a ewentualne umacnianie się tendencji nacjonalistycznych w Serbii zwiększy prawdopodobieństwo zwrotu tego kraju ku Rosji, a nie ku UE. Serbia byłaby ważnym sojusznikiem Rosji w jej planach utworzenia nowej struktury bezpieczeństwa w Europie, a wzajemne relacje umocniłyby pozycję Rosji. Rosja jest ważnym partnerem handlowym Bałkanów (choć głównym partnerem handlowym Serbii jest UE) oraz kluczowym dostawcą energii.
Ważne wydaje się w tym kontekście demonstrowanie nieustającego życzliwego zainteresowania Serbią ze strony UE i niedopuszczenie do jej izolacji. Istotna jest także dbałość o dostępność informacji o UE, która pozwoli budować zaufanie społeczne wśród obywateli. Za powyższymi instrumentami muszą jednakże podążać konkretne perspektywy i propozycje dla Serbii, inaczej mogą one nie przynieść spodziewanych efektów, a nawet nasilić niekorzystne tendencje.