Mikołaj Czuba: Europę i Rosję stać na ułożenie wzajemnych stosunków
W czasie szczytu UE - Rosja w Sztokholmie premier Szwecji Fredrik Reinfeldt i szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barosso rozmawiali z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem na temat bezpieczeństwa energetycznego, zniesienia ograniczeń w handlu oraz zwalczania zmian klimatycznych. Sztokholmskie rozmowy były impulsem dla polepszenia klimatu wokół toczących się negocjacje na temat nowego porozumienia ekonomicznego pomiędzy UE i Rosją o fundamentalnym znaczeniu dla obu stron.
W czasie szczytu zatwierdzono umowę o utworzeniu systemu wczesnego ostrzegania przed zakłóceniami w dostawach energii i jej nośników. Na mocy podpisanej umowy przewiduj się natychmiastowe informowanie o każdym mogącym wystąpić zakłóceniu dostaw ropy, gazu lub prądu elektrycznego. Również inne państwa będą miały możliwość przystąpienia do tego porozumienia. Jest to istotne ze względu na sugestie Rosjan by Unia pomogła płacić rachunki za gaz Ukrainie co umożliwi uniknięcie kryzysu w dostawach gazu w przyszłości.
Szczyt był również okazją do wysondowania determinacji Rosji do kandydowania do WTO. Przedstawiciele UE zapewniali, że Rosja może liczyć na poparcie Unii. Członkostwo w tej organizacji ma dla Rosji duże znaczenie prestiżowe co unijna dyplomacja stara się wykorzystać. Warto pamiętać, że dostęp do rosyjskich sieci przesyłowych był kwestią, o którą rozbiła się ratyfikacja Karty Energetycznej w Rosji w 2006 roku. UE powiązała wówczas kwestię ratyfikacji Karty przez Rosję z poparciem dla jej członkostwa w WTO.
Ciekawym lecz mało konkretnym z powodu braku szczegółowych ustaleń pozostaje temat zniesienia wiz dla osób przekraczających na krótki okres w celach turystycznych lub biznesowych granicę UE z Rosją w obu kierunkach.
Na łamach rosyjskiej „Nowej Gazety” ukazał się apel 20 organizacji pozarządowych, do szwedzkiej prezydencji, by zażądać od władz Rosji „konkretnych środków dla poprawienia ochrony obrońców praw człowieka na Kaukazie Północnym”. Apel ten został wsparty przez Parlament Europejski, który przyznał niedawno Nagrodę im. Sacharowa na rzecz Wolności Myśli za rok 2009 rosyjskiej organizacji broniącej praw człowieka „Memoriał”. Jak poinformował na konferencji prasowej premier Szwecji „Rozmawialiśmy o trudnej sytuacji obrońców praw człowieka w Rosji, która szczególnie nas smuci.” Szwedzka Minister ds. Europejskich Cecilia Malmstroem powiedziała „Liczymy na komentarze prezydenta Miedwiediewa na temat demokracji i praw człowieka muszą być one jednak poparte konkretnymi działaniami, przestrzeganie praw człowieka w Rosji jest sprawą dużej wagi.” Jak dodała „Chcielibyśmy naświetlić ostatnie wydarzenia na północnym Kaukazie, gdzie mieliśmy do czynienia z agresją przeciwko obrońcom praw człowieka, represją mniejszości.”
Premier Reinfeldt poinformował o zbliżeniu stanowisk w kwestii zwalczania zmian klimatycznych. Konkretne propozycje mają być wypracowane na grudniowej konferencji klimatycznej w grudniu w Kopenhadze. Szwed wezwał do zwiększenia wysiłków w walce z globalnym ociepleniem i uznał, że w sferze redukcji emisji gazów cieplarnianych Rosja i Szwecja "mają potencjał, by zrobić więcej". Jak przekazał przewodniczący Komisji Barroso, prezydent Miedwiediew obiecał, że do 2020 roku Rosja zmniejszy emisję gazów o 20-25 proc. w stosunku do poziomu z 1990 roku.
Już 5 listopada Szwecja wyraziła zgodę na ułożenie na dnie swojej strefy ekonomicznej na Bałtyku Gazociągu Północnego. Na sztokholmskim szczycie liderzy przeszli nad tym do porządku dziennego co jest porażką polskiej polityki zagranicznej, która znalazła się w ślepym zaułku. Winne tej porażce są rządy, która w ciągu ostatnich kilku lat pozbywały się ekspertów, którzy uważali, że do budowy Nord Stream Polska powinna się przyłączyć. W obecnej sytuacji pozostaje przede wszystkim liczyć na wspólny europejski rynek energii i dobrosąsiedzkie stosunki z Niemcami. Ewentualna gra na zwłokę, obliczona na doczekanie eksploracji znacznych lecz głęboko zalegających złóż gazu pod Kutnem czy otwarcie gazoportu w Świnoujściu co ma nastąpić dopiero 1 lipca 2014 będzie nieelegancka i może okazać się mało skuteczna.
Dobra atmosfera towarzysząca rozmowom daje nadzieję na poprawę wzajemnych stosunków i rychłe podpisanie szerszego porozumienia ekonomicznego pomiędzy Rosją a UE. W ciągu ostatnich 5 miesięcy Rosja wychodzi z izolacji międzynarodowej podpisując umowę o redukcji zbrojeń i wzajemnej pomocy wojskowej z USA w lipcu oraz umowy gospodarcze z Chinami w październiku bieżącego roku. Zacieśnienie współpracy gospodarczej z UE powinno sprzyjać demokratyzacji i ochronie praw człowieka w Rosji.
Portal Spraw Zagranicznych pełni rolę platformy swobodnej wymiany opinii - powyższy artykuł wyraża poglądy autora.