Polityka UE wobec wybranych państw i regionów
- Joanna Wójtowicz
(Fragment pracy nagrodzonej w konkursie na najlepszą pracę magisterską z zakresu współczesnych stosunków międzynarodowych Unii Europejskiej (II miejsce), przez Wyższą Szkołę Gospodarki w Bydgoszczy, a także Punkt Informacyjny Komisji Europejskiej Europe Direct – Bydgoszcz).
Partnerstwo z USA
Wśród strategicznych dla UE relacji międzynarodowych bardzo duże znaczenie mają stosunki transatlantyckie. Na szczególną uwagę z pewnością zasługuje wysuwające się na pierwszy plan partnerstwo z największą potęgą gospodarczą i militarną na świecie – Stanami Zjednoczonymi Ameryki. Swoim zakresem obejmuje ono szeroki zbiór zagadnień, wśród których kluczową rolę odgrywają kwestie ekonomiczne, lecz także sprawy polityki i bezpieczeństwa.
Kontakty polityczne pomiędzy UE (czy przed jej utworzeniem – odpowiednio WE) a USA do lat 90. XX wieku nie były programowane w dokumentach Unii. W tym czasie dopiero zaczęto organizować spotkania pomiędzy kierownictwem każdej ze stron na szczytach. W rezultacie, 22 listopada 1990 roku uzgodniono pierwszy dokument programowy w postaci Deklaracji Transatlantyckiej, dotyczący dwustronnej współpracy w sprawach polityczno-wojskowych i polityczno gospodarczych. Znaczenie tego dokumentu podkreślone zostało we Wnioskach Prezydencji z 9-10 grudnia 1994 roku, stanowiących jednocześnie pierwszy wysokiej rangi dokument wydany przez Radę Europejską w kwestii stosunków transatlantyckich. Z wymiaru konsultacji do wymiaru działań, relacje UE-USA podniesione zostały poprzez przyjęcie w grudniu 1995 roku Nowego Programu Transatlantyckiego[1], w którym wśród wspólnych dla UE i USA interesów wymieniono m. in. wspieranie pokoju, stabilności, demokracji i rozwoju, reagowanie na wyzwania globalne, przyczynianie się do poszerzania światowego handlu i zacieśniania stosunków gospodarczych oraz „budowanie mostów przez Atlantyk”[2].
Pewne wątpliwości w rozwijającym się dialogu europejsko-amerykańskim pojawiły się wraz z utworzeniem EPBiO. Szczególnie zaakcentowano obawę przed duplikowaniem struktury NATO, a nawet możliwością jej osłabiania poprzez realizowanie nowej polityki UE. Podczas spotkania na szczycie UE-USA pod koniec 2000 roku udało się jednak zająć wspólne stanowisko wobec najistotniejszych problemów na arenie międzynarodowej (w tym przywracanie pokoju na Bliskim Wschodzie, wspomaganie rosyjskiej demokracji oraz współpraca w przeciwdziałaniu proliferacji broni i terroryzmowi), a także dojść do względnego porozumienia w kontrowersyjnej sprawie tworzenia zdolności wojskowej Unii (dzięki nicejskim propozycjom instytucjonalnych rozwiązań konsultacyjnych i współpracy pomiędzy EPBiO a NATO)[3].
Pomimo wyraźnej obustronnej zgody co do globalnych strategicznych zagrożeń, do dziś sukcesywnie ujawniają się istotne różnice zdań w kwestii sposobów reagowania na nie. Przykład tego stanowić mogą nieporozumienia w sprawie planowanego przez USA systemu obrony antyrakietowej, ratyfikacji Protokołu z Kioto o ograniczeniu emisji gazów przemysłowych czy (powodująca najwięcej podziałów pomiędzy USA a UE, a także wśród państw członkowskich samej Unii) polityka USA wobec Iraku[4]. K. Malak dopatruje się przyczyn takiego zjawiska w „krótkowzroczności” Europy, która nie czuje owych zagrożeń i rozpatruje je raczej hipotetycznie, inaczej niż sugeruje myślenie amerykańskie, w którym założenie możliwości konfliktu jest trwale obecne[5]. Z kolei R. Zięba wskazuje raczej na preferowanie przez USA działań jednostronnych, niekoniecznie zgodnych z prawem międzynarodowym czy opinią swoich sojuszników i partnerów, jak również wykorzystywanie przez Waszyngton istniejących w łonie UE podziałów, poprzez rozwiązywanie międzynarodowych problemów natury politycznej na forum NATO lub w kontaktach dwustronnych z poszczególnymi krajami UE[6].
Pomimo wielu różnic między Unią a Stanami Zjednoczonymi, obaj partnerzy zdają sobie sprawę z potrzeby wzajemnej współpracy, w szczególności w obliczu globalnych wyzwań dnia dzisiejszego[7]. Obecnie wśród celów transatlantyckiego partnerstwa wymienia się: szerzenie demokracji, rządów prawa i poszanowania praw człowieka; utrzymywanie wolnego rynku; rozwiązywanie konfliktów regionalnych; działania stabilizacyjne w państwach rozpadających się, walka z terroryzmem; przeciwdziałanie proliferacji broni masowego rażenia; stawianie czoła problemowi zmian klimatycznych oraz zapewnianie bezpieczeństwa energetycznego. W kontekście polityki zagranicznej relacje UE-USA skupiają się głównie wokół: krzewienia demokratycznych zmian w Palestynie i działań na rzecz pokojowego, bezpiecznego sąsiedztwa z Izraelem; przeciwdziałaniu nuklearnym aspiracjom Iranu przy użyciu dyplomatycznych środków; współpracy w ramach działań stabilizacyjnych na Bałkanach (w szczególności w Kosowie, poprzez włączenie się USA do operacji EULEX), w Azji Środkowej (w szczególności w Gruzji) oraz w Afganistanie; rozwijania współpracy w dziedzinie cywilnego zarządzania kryzysami[8].
Polityczny dialog europejsko-amerykański kontynuowany jest na podstawie przyjętego w 1995 roku Nowego Programu Transatlantyckiego m. in. dzięki regularnym spotkaniom Prezydenta Stanów Zjednoczonych i Sekretarza Stanu z unijną „trójką” na szczytach (raz w roku), spotkaniom na szczeblu ministerialnym (dwa razy w roku), a także spotkaniom ekspertów oraz licznym wizytom, zarówno oficjalnym, jak i nieformalnym[9].
Podczas ostatniego spotkania z nowymi władzami USA w Pradze w kwietniu 2009 roku, w sposób szczególny i entuzjastyczny podkreślono, iż jest to okazja do nadania nowego impetu relacjom UE-USA, które obecnie zdają się być bardziej znaczące niż kiedykolwiek przedtem. Zapowiedziano także tematy dyskusji podczas najbliższego szczytu w czerwcu, wśród których znalazły się zagadnienia dotyczące globalnego kryzysu ekonomicznego, zmian klimatycznych i bezpieczeństwa energetycznego, problemów regionalnych (w Iranie, na terytorium palestyńskim, w Afganistanie) oraz likwidacji więzienia w bazie Guantanamo[10].
Mimo mniej lub bardziej znaczących napięć politycznych na linii UE-USA, wielopłaszczyznowy charakter (polityczny, kulturalny, historyczny, gospodarczy i wojskowy) relacji amerykańsko-europejskich zdaje się umacniać je w swej sile. Silnie zakorzeniony we wspólnych celach i wartościach sojusz transatlantycki, pomimo pojawiających się nieporozumień, jest doskonałą bazą do realizowania ambitnych projektów zacieśniania więzi ekonomiczno-politycznych. Taką optymistyczną wizję przedstawia M. Górka, podkreślając zarazem, iż jej realizowaniu w długofalowej perspektywie sprzyjać z pewnością będzie „krzepnięcie Unii Europejskiej” jako podmiotu prawa międzynarodowego, poprzez doprecyzowywanie jej międzynarodowych kompetencji i poszerzanie ich zakresu o dziedziny pozawspólnotowe[11].
{mospagebreak}
Partnerstwo z Federacją Rosyjską
Region Europy Wschodniej po rozpadzie Związku Radzieckiego uznany został za jeden z priorytetowych kierunków realizacji WPZiB już podczas szczytu w Lizbonie w 1992 roku. Szczególne miejsce zajęła kwestia budowania konstruktywnych stosunków politycznych z Federacją Rosyjską (FR), która ze strony WE postrzegana była jako istotny element warunkujący rozwój WE (i następnie UE)[12].
Formalną podstawę spotkań na szczycie UE-FR ustanowił w pierwszej kolejności, podpisany 24 czerwca 1994 roku na greckiej wyspie Korfu, układ o partnerstwie i współpracy (który wszedł w życie 1 grudnia 1997 roku)[13]. Natomiast od 1998 roku odbywają się także okresowe spotkania Rady Współpracy UE-FR na szczeblu ministerialnym[14]. Istotnym momentem w realizowaniu WPZiB było przyjęcie przez Radę Europejską dnia 4 czerwca 1999 roku wspólnej strategii wobec Rosji, która stanowiła pierwszy tego typu instrument wykorzystany przez UE w ramach WPZiB. Nakreślono w niej ogólną wizję stosunków pomiędzy UE a FR, którą określono mianem stabilnego, demokratycznego i dobrze rozwijającego się kraju, wyrażając potrzebę i zaproszenie do nawiązania bliższej współpracy. W dokumencie tym określono następnie strategiczne cele tejże współpracy. Z jednej strony zwrócono uwagę na stabilną, otwartą i pluralistyczną demokrację w Rosji, zarządzaną z poszanowaniem prawa i podtrzymującą dobrze prosperującą gospodarkę rynkową, przynoszącą korzyści zarówno narodowi rosyjskiemu, jak również UE. Z Drugiej strony, jako cel strategiczny, wskazano utrzymanie stabilności w Europie, działanie na rzecz globalnego bezpieczeństwa oraz stawianie czoła wspólnym wyzwaniom na kontynencie dzięki zintensyfikowanej kooperacji z Rosją. Wśród celów zasadniczych podkreślono rozwijanie dialogu politycznego w kwestiach gospodarczych, bezpieczeństwa, a także wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych – rozciągając program partnerstwa z Rosją na obszar zainteresowania wszystkich trzech filarów Unii. Zadeklarowano m. in. wypracowywanie wspólnych inicjatyw na rzecz działań prewencyjnych i rozwiązywania kryzysów (w szczególności w regionach sąsiadujących z Rosją, na Bałkanach i na Bliskim Wschodzie), bezpieczeństwa nuklearnego, ochrony środowiska czy zwalczania przestępczości zorganizowanej[15]. Wspólna strategia w założeniu obowiązywać miała 4 lata, jednak zdecydowano się na jej przedłużenie do 24 czerwca 2004 roku[16]. Do przyjętej wspólnej strategii wobec Rosji krytycznie odnosi się S. Rynkiewicz. Zauważa on, iż więcej wysiłku kosztuje współpraca UE-Rosja, niż rywalizacja między tymi podmiotami. Zwraca on uwagę na specyfikę FR jako partnera, do współpracy z którym konieczna jest jasno sprecyzowana i uporządkowana metodologia działań. W jego opinii jednostronny akt UE, jakim była wspólna strategia z 1999 roku, nie stanowiła transparentnego sygnału wobec Rosji. Już sam tekst dokumentu nasuwać mógł obawy co do zdolności właściwego zrozumienia jego treści przez adresata, bez dodatkowego dokładnego zagłębienia się w zasady funkcjonowania (nota bene) skomplikowanej struktury, jaką jest UE. Ponadto autorzy dokumentu zaprezentowali raczej „europocentryczny punkt widzenia”, zgodnie z którym rosyjską demokrację rozpatrzono w świetle kategorii typowych dla starej Europy. Wreszcie, wskazano w nim na Rosję jako na partnera UE, zdaje się bez zastanowienia czy Rosja takim partnerem chce być w rzeczywistości. Wspólna strategia stanowić miała przełom w stosunkach UE-FR, jednak w takiej formie nie mogła w stu procentach spełnić swojej roli[17].
Strategiczne partnerstwo zyskało na znaczeniu wraz z poparciem przez nowego wówczas prezydenta FR, Władimira Putina, budowania przez UE EPBiO, a także przez ustanowienie 30 października 2000 roku tzw. dialogu energetycznego, celem zapewnienia bezpieczeństwa dostaw surowców energetycznych z Rosji i dostępu europejskich przedsiębiorców do rosyjskiego przemysłu energetycznego na zasadach rynkowych. Następnie sukcesywnie rozszerzany był zakres współpracy pomiędzy UE a Rosją, w tym m. in. o kwestie dotyczące kooperacji w dziedzinie nauki i technologii, ustanowienia wspólnej europejskiej przestrzeni gospodarczej czy współpracy politycznej i w dziedzinie bezpieczeństwa (na szczycie w Moskwie w 2002 roku wydana została obustronna deklaracja o praktycznych krokach w rozwijaniu dialogu politycznego i w sprawach bezpieczeństwa, a także ustanowiono przedstawiciela Rosji ds. kontaktów ze Sztabem Wojskowym UE)[18].
Problematyczna dla stosunków europejsko-rosyjskich stała się w 2002 roku sprawa rozszerzenia UE na wschód, głównie ze względu na sprzeciw Rosji wobec utrudnień, jakich domagała się Unia, w ruchu osób i tranzycie towarów pomiędzy Obwodem Kaliningradzkim a Rosją właściwą. Ostatecznie stronom udało się osiągnąć porozumienie: nie wprowadzono wiz, przejściowo umożliwiono do końca 2004 roku przekraczanie granicy na podstawie uproszczonych dokumentów, a po tym czasie stworzono dodatkowy wymóg posiadania przez obywateli rosyjskich ważnych paszportów międzynarodowych[19].
Z kolei istotnym przejawem woli wzmocnienia strategicznego partnerstwa między UE i FR było spotkanie w 2003 roku w Sankt Petersburgu, podczas którego zaproponowano stworzenie tzw. czterech „wspólnych przestrzeni” (gospodarczej; wolności, bezpieczeństwa i spraw wewnętrznych; współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa zewnętrznego; badań naukowych, edukacji i kultury) oraz podjęto decyzje o praktycznej współpracy w ramach EPBiO (poprzez przyłączenie się Rosji do policyjnej operacji UE w Bośni i Hercegowinie oraz możliwy jej udział w innych cywilnych operacjach reagowania kryzysowego)[20].
Trudności pojawiły się na polu implementacji ambitnych porozumień pomiędzy Unią a Federacją Rosyjską, zwłaszcza dotyczących dialogu energetycznego. Rosja, przywiązana do swojej monopolistycznej pozycji w tej sferze, odmówiła przystąpienia do Europejskiej Karty Energetycznej i nie wykazuje woli otwarcia swojego rynku energetycznego (w zakresie wydobywania, przetwarzania i transportu surowców). UE natomiast brakuje instrumentów wywierania nacisku na FR. Krytykę wywołały także problemy polityczne związane m. in. z kryzysem w Czeczenii (którą to sprawę Rosja uważa za wewnętrzną), „pomarańczową rewolucją” na Ukrainie czy brakiem postępu w procesie demokratyzacji FR[21]. Przeciągają się także w czasie rokowania w sprawie podpisania nowego porozumienia o partnerstwie i współpracy, które zastąpiłoby układ z 1994 roku[22].
Podkreślić jednak warto pozytywne aspekty współpracy i współdziałania UE i Rosji na arenie międzynarodowej – zgodność w takich kwestiach, jak: rozwiązywanie konfliktów regionalnych na Bliskim Wschodzie i Bałkanach, zwalczanie terroryzmu z poszanowaniem prawa międzynarodowego po amerykańskiej inwazji na Irak, działania na rzecz rozwiązywania indyjsko-pakistańskiego kryzysu nuklearnego czy przeciwdziałanie uzyskaniu przez Iran broni jądrowej[23]. Myśląc globalnie, UE i Rosja wspólnie odnoszą większe sukcesy niż w relacjach dwustronnych. Rozwijanie współpracy w tej sferze nie tylko podkreśla, jak ważnym partnerem dla Unii jest FR, lecz także jak istotne jest znaczenie ich relacji dla stawiania czoła globalnym problemom[24].
{mospagebreak}
Polityka wobec regionu Bałkanów Zachodnich
Szczególną aktywnością w ramach stosowania instrumentów WPZiB Unia Europejska wykazuje się w związku z sytuacją na Bałkanach Zachodnich (rozpadem Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii, konfliktami etnicznymi na tym tle, destabilizacją w Albanii oraz kwestią Kosowa). Wybuch wojny domowej w Jugosławii, po ogłoszeniu przez Chorwację i Słowenię niepodległości 25 czerwca 1991 roku, stanowił bezpośrednią przyczynę zaangażowania się państw WE w ramach EWP w proces zmierzający do ustanowienia pokoju w tym regionie. Bezpieczeństwo WE zostało zagrożone, chociażby ze względu na fakt graniczenia dwóch państw członkowskich z byłą Jugosławią, lecz także z uwagi na wzrastające obawy przed dążeniem części innych państw federacyjnych w Europie do proklamowania niepodległości[25]. Przedstawiony przez WE plan pokojowego rozwiązania kryzysu na Bałkanach został przez Belgrad odrzucony, podczas gdy w Chorwacji toczyły się walki na podłożu etnicznym. Dodatkowo, w grudniu 1991 roku Niemcy podjęły indywidualną decyzję o uznaniu niepodległości Chorwacji i Słowenii, co przyczyniło się zarówno do zawieszenia konferencji pokojowej, lecz także uwidoczniło rozdźwięk wśród państw WE, osłabiając jej spójność oraz wiarygodność uzgodnionej już WPZiB. Wobec Jugosławii zastosowano sankcje gospodarcze, natomiast na początku 1992 roku, w następstwie jednostronnej decyzji Niemiec, Chorwacja i Słowenia uznane zostały oficjalnie przez WE.
W związku z brakiem możliwości wysłania w rejon zaostrzającego się konfliktu europejskich sił pokojowych, wzmożono zaangażowanie dyplomatyczne, przy współudziale WE, Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) oraz Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (KBWE), 26 sierpnia 1992 roku rozpoczęto nową konferencję pokojową , którą następnie przeniesiono do Genewy, przekształcając ją w stałą konferencję pokojową. Od października 1993 roku stopniowo włączały się również siły NATO, natomiast zdecydowane zaangażowanie się w 1995 roku Stanów Zjednoczonych, stosujących na przemian dyplomację i siłę, co zwiększyło skuteczność procesu pokojowego do tego stopnia, że w listopadzie 1995 roku w Dayton udało się osiągnąć porozumienie w sprawie pokoju w Bośni i Hercegowinie. Dała zatem o sobie znać zasadnicza przyczyna braku skuteczności WPZiB (przedmiotem zainteresowania której stał się oficjalnie konflikt bałkański od momentu wejścia w życie postanowień Traktatu z Maastricht) – brak zdolności wojskowej, uzupełniającej zainicjowane działania dyplomatyczne[26].
Nie można jednak zarzucić WE/UE braku aktywności podczas konfliktów w byłej Jugosławii. W ramach WPZiB zastosowane zostały liczne instrumenty: wspólne stanowiska, wspólne działania, a także oświadczenia i wspólne deklaracje, dzięki którym UE odegrała rolę aktywnego mediatora i organizatora pomocy humanitarnej, wspierając proces demokratyzacji czy też uczestnicząc w organizowaniu jednolitej administracji w Mostarze[27]. Z pomocą instrumentów pierwszego filara, UE brała udział w odbudowie zniszczonych wojną terenów, a dzięki wsparciu z ramienia UZE, zorganizowała szkolenia wspólnych bośniacko-chorwackich oddziałów policyjnych[28].
Znaczące było również zaangażowanie WE/UE w pomoc w pokonywaniu kryzysu finansowego oraz poważnej destabilizacji politycznej i społecznej w Albanii. Dzięki jej działaniom (zarówno w ramach pierwszego jak i drugiego filara) udało się utworzyć rząd pojednania narodowego, wpłynąć na odbudowę gospodarki Albanii, a także zorganizować operację humanitarną, w celu przyjęcia dużej fali uchodźców z Kosowa[29].
W wyniku zamieszek w Albanii i wewnętrznego konfliktu etnicznego, na akcję powstańczą przeciwko byłej Jugosławii zdecydowało się także Kosowo. Bezsilność WPZiB, ubogiej w struktury i instrumenty wojskowe, pozostawiała Unii możliwość podejmowania działalności humanitarnej i aktywności politycznej w sprawie Kosowa, gdzie konieczne były zbrojne działania NATO. 30 marca 1999 roku jednak, Rada UE podjęła decyzję o wspólnym działaniu w sprawie specjalnego wysłannika dla Kosowa, celem monitorowania tamtejszej sytuacji. 31 maja natomiast upoważniono fińskiego prezydenta, Martti Ahtisaariego, do podjęcia w imieniu UE (i w porozumieniu z USA, Rosją i ONZ) misji mediacyjnej, która doprowadziła do zawarcia porozumienia z Belgradem w kwestii Kosowa1[30]. Społeczność międzynarodowa aktywnie uczestniczy w odbudowie Kosowa. Szczególną rolę odgrywa UE, której powierzono odpowiedzialność za ten proces[31]. Znakomitym przejawem tego zaangażowania jest prowadzenie największej cywilnej operacji podjętej w ramach EPBiO – EULEX[32].
Wraz z przedstawieniem projektu Paktu Stabilności dla Europy Południowo-Wschodniej[33] na konferencji w Kolonii 10 czerwca 1999 roku, UE rozpoczęła nowy etap polityki stabilizowania sytuacji na Bałkanach. Przewidziano w nim pomoc dla państw bałkańskich (Albanii, Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Macedonii, Słowenii, Bułgarii i Rumunii) w ustanowieniu pokoju, umacnianiu demokracji, stabilności i bezpieczeństwa oraz osiąganiu rozwoju gospodarczego. Kwestię objęcia postanowieniami Paktu Federalnej Republiki Jugosławii (FRJ) oraz Serbii uzależniono od podjęcia demokratycznych przemian w tych krajach, co do Czarnogóry natomiast oświadczono natychmiastowe włączenie jej do podmiotów objętych tym dokumentem. Uroczyste potwierdzenie zasad i celów określonych w Pakcie Stabilności miało miejsce podczas spotkania na szczycie w dniach 29-30 lipca 1999 roku w tzw. Deklaracji Sarajewskiej. UE pełniąc najważniejszą rolę inicjatora i koordynatora tego projektu mianowała w tym celu specjalnego przedstawiciela – w pierwszej kolejności został nim Bodo Hombach, obecnie jest nim Erhard Busek.
Zgodnie z deklaracją zawartą w Pakcie Stabilności, wskutek zmian dokonanych w szeregach władzy w FRJ i po zniesieniu wobec niej najważniejszych sankcji ekonomicznych, UE zaoferowała w 2000 roku objęcie tego kraju postanowieniami Paktu, a następnie układu stowarzyszeniowego. Układ ramowy w tej kwestii podpisany został w Belgradzie 25 listopada 2000 roku, a ramowa polityka UE wobec Bałkanów Zachodnich przyjęła postać Procesu Stabilizacji i Stowarzyszenia (Stabilization and Association Process, SAP). Wraz z przyjęciem 16 czerwca 2003 roku pt. Program z Salonik dla Bałkanów Zachodnich: idąc w kierunku integracji europejskiej, Albanię, Bośnię i Hercegowinę, Chorwację, Byłą Jugosłowiańską Republikę Macedonii oraz Serbię i Czarnogórę uznano za potencjalnych kandydatów do członkostwa w UE[34].
W związku z tak aktywną polityką wobec regionu Bałkanów Zachodnich, UE miała (i nadal ma) szansę na zweryfikowanie swej roli jako organizacji zdolnej do samodzielnego działania w sytuacjach kryzysowych. Uwidoczniły się liczne słabości WPZiB, które znacznie osłabiały skuteczność unijnego zaangażowania. Wśród nich najwyraźniej we znaki dał się brak spoistości i woli politycznej wszystkich uczestników WPZiB oraz niemożność podparcia działań dyplomatycznych inicjatywami wojskowymi (przez co np. konieczne do osiągnięcia sukcesu w procesie pokojowym były interwencje zbrojne USA i NATO). Polityka wobec Bałkanów Zachodnich odniosła względnie pozytywny skutek m. in. dzięki wykorzystywaniu zarówno instrumentów drugiego filara UE, jak i zewnętrznej polityki ekonomicznej realizowanej w ramach pierwszego filara. Jednakże oddziaływanie między nimi zdaje się wymagać zacieśnienia. O ile jednak skuteczność działania UE w Europie Południowo-Wschodniej pozostawia wiele do życzenia, godną szczególnej uwagi jest jej duża aktywność w tym zakresie oraz determinacja do jej dalszego kontynuowania.
Przypisy:
1. R. Zięba, op. cit., s. 107-112.
2. Szerzej zob.: The New Transatlantic Agenda (http://www.consilium.europa.eu/uedocs/cmsUpload/NewTrasatlanticAgendafromPresCon.pdf). 3. Kwestia ta, choć regulowana jeszcze wielokrotnie późniejszymi wspólnymi postanowieniami, wciąż pozostaje problematyczna. Funkcjonujący obecnie podział zadań (w taki sposób, że pierwszeństwo przeprowadzenia operacji w wypadku kryzysu ma NATO, jeżeli jednak podjęta zostanie decyzja o braku zaangażowania ze strony NATO, możliwe jest podjęcie działań przez UE, przy wykorzystaniu zasobów NATO, wraz z przyłączeniem się innych państw NATO, niebędących członkami UE), mimo iż zdaje się być korzystny dla obu stron, nie powstrzyma procesu autonomizacji roli Europy w sferze bezpieczeństwa i obrony. Szerzej zob.: J. Barcik, op. cit., s. 412-419.
4. R. Zięba, op. cit., s. 114-117.
5. K. Malak [w:] M. Stolarczyk, op. cit., s. 97-98.
6. R. Zięba, op. cit., s. 119-120.
7. „We stand stronger when we stand together especially in meeting new global challenges.” Zob.: Council of the European Union, 2008 EU-US Summit Declaration, Brdo, Slovenia, 10 June 2008, Brdo, 10. 06. 2008, 10562/08 (Presse 168), s. 3 (http://www.consilium.europa.eu/ueDocs/cms_Data/docs/pressdata/en/er/101043.pdf).
8. http://www.consilium.europa.eu/showPage.aspx?id=1622&lang=pl
9. http://www.consilium.europa.eu/showPage.aspx?id=1622&lang=pl
10. Szerzej zob.: Council of the European Union, The Prague meeting of the EU Heads of State and Government with the US President – EU PRESS LINES, Brussels, 05. 04. 2009, 8482/09 (Presse 84), s. 2-5 (http://www.consilium.europa.eu/uedocs/cms_data/docs/pressdata/en/er/107130.pdf).
11. M. Górka, Unia Europejska i Stany Zjednoczone Ameryki – wzajemne relacje w świetle regulacji prawnych i praktyki [w:] C. Mik (red.), op. cit., s. 253-277.
12. J. Zajączkowski, op. cit., s. 8.
13. Układ ten podpisany został na 10 lat. Od 2006 roku trwają negocjacje nad podpisaniem nowego układu o partnerstwie i współpracy między Rosją a UE, jednak kwestia ta wydłuża się w czasie w wyniku różnych nieporozumień na linii UE-Rosja (m. in. sprawę rosyjskiego embarga na towary z Polski).
14. R. Zięba, op. cit., s. 159-160.
15. Common Strategy of the European Union of 4 June 1999 on Russia (1999/414/CFSP).
16. Common Strategy 2003/471/CFSP of the European Council of 20 June 2003 amending Common Strategy 1999/414/CFSP on Russia in order to extend the period of its application.
17. Szerzej na temat treści wspólnej strategii oraz przytoczonej opinii zob.: S. Rynkiewicz, [w:] C. Mik, op. cit., s. 16-49; także analizie relacji UE-FR w kontekście wspólnej strategii UE wobec Rosji oraz rosyjskiej Strategii rozwoju stosunków FR z UE w perspektywie średniookresowej (2000-2010) swoją uwagę poświęca K. Malak, zob.: K. Malak, Strategia polityczna Rosji wobec Unii Europejskiej. Uwarunkowania strategii [w:] C. Mik (red.), op. cit., s. 143-158.
18. R. Zięba, op. cit., s. 162.
19. Zob.: J. Zajączkowski, op. cit., s. 11-12; R. Zięba, op. cit., s. 162-163.
20. R. Zięba, op. cit., s. 163.
21. Ibidem.
22. Council of the European Union, Joint statement of the EU-Russia summit on the launch of negotiations for a new EU-Russia agreement, Khanty-Mansiysk, 27. 06. 2008, 11214/08 (Presse 192), s. 1 (http://www.consilium.europa.eu/uedocs/cms_Data/docs/pressdata/en/er/101524.pdf).
23. R. Zięba, op. cit., s. 166-167.
24. J. Solana, "The EU and Russia: towards a strong and united Europe", Nezavisne Gazeta, z dnia 23. 05. 2005 r. (http://www.consilium.europa.eu/ueDocs/cms_Data/docs/pressData/en/articles/84926.pdf).
25. J. Zajączkowski, op. cit., s. 17.
26. R. Zięba, op. cit., s. 135-139.
27. Ibidem.
28. J. Zajączkowski, op. cit., s. 19.
29. R. Zięba, op. cit., s. 143-144.
30. Ibidem.
31. J. Zajączkowski, op. cit., s. 21.
32. http://www.consilium.europa.eu/uedocs/cmsUpload/EuFactSheet-eng.pdf
33. http://www.stabilitypact.org
34. R. Zięba, op. cit., s. 148-151.