Indie/ Niepewna przyszłość paktu nuklearnego Indie-USA

• energia atomowa
• indie
• mocarstwo atomowe
• usa
• _wazne

Amerykańscy senatorzy ostrzegli w środę (20.02) indyjskiego premiera Manmohana Singha, że pakt nuklearny z USA musi zostać podpisany przed końcem lipca. W przeciwnym razie Kongres nie zdąży go uchwalić przed wyborami prezydenckimi. „Będzie bardzo trudno, jeśli Kongres nie uchwali paktu przed końcem lipca. Wtedy porozumienie będzie musiało być renegocjowane już przez prezydenta z partii demokratycznej. Jest bardzo mało prawdopodobne, że nowy prezydent zgodzi się na pakt w obecnej jego formie” stwierdził senator Demokratów Joseph Biden. Wraz dwoma innymi politykami amerykańskimi, spotkał się on w środę (20.02) z indyjskim premierem Manmohanem Singhem.

Na przeszkodzie w ostatecznym podpisaniu amerykańsko-indyjskiego porozumienia o cywilnym wykorzystywaniu energii jądrowej stoją komuniści zasiadający w indyjskim parlamencie. Partie komunistyczne weszły w koalicję z rządzącym Kongresem Narodowym, ale nie wyrażają zgody na wynegocjowany przez Kongres pakt nuklearny. Uważają, że przez podpisanie paktu, Stany Zjednoczone będą mogły nadmiernie ingerować w sprawy wewnętrzne Indii.

Amerykańska delegacja, która monitorowała poniedziałkowe wybory w Pakistanie, przyjechała z jednodniową wizytą do Indii, żeby upomnieć indyjski rząd. Senator Biden nie szczędził twardych słów. „Jeśli władze indyjskie będą czekać na ostatnią chwilę, to do uchwalenia paktu nie dojdzie. Martwimy się, że później zostanie to odebrane w Indiach jako odrzucenie ze strony USA. To byłby zły sygnał. Ufamy Indiom. Ufamy Hindusom" powiedział Biden.

Amerykańsko-indyjski pakt nuklearny miał być kamieniem milowym indyjskiej polityki zagranicznej i potwierdzeniem obecności Indii wśród mocarstw atomowych. Dzięki porozumieniu Indie zyskałyby dostęp do amerykańskich technologii atomowych, w zamian za zezwolenie na stały monitoring indyjskich obiektów jądrowych przez Amerykanów.

Na podstawie: hindustantimes.com, news.bbc.co.uk