Niemcy: Wyniki wyborów do Bundestagu
Pierwsze prognozy po zamknięciu lokali wyborczych wskazują, że chadecy będą mogli utworzyć pożądaną koalicję z liberałami. Według prognoz przedstawionych przez niemieckie telewizje, CDU i CSU zdobyły łącznie 33,5 procent głosów.
Wyniki wyborów według pierwszych badań sondażowych w trakcie wyborów wg niemieckich teewizji wyglądają następująco:
Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna CDU i CSU - 35 procent
Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) - 23 proc.
Liberałowie FDP - 15 proc.
Die Linke - 13 proc.
Zieloni - 10,5 proc.
Przeczytaj więcej o partiach politycznych i ich programach
Niemieccy chadecy wygrali wybory do Bundestagu
Największych rywali chadeków - socjaldemokratów z SPD poparło, według różnych prognoz, około 23 procent wyborców. To najgorszy wynik SPD w historii.
Najlepszy rezultat osiągnęła natomiast liberalna FDP, zdobywając 15 procent głosów. Dzięki temu liberałowie wraz z chadekami będą w stanie utworzyć stabilną większość w Bundestagu. Liderzy chadecji - kanclerz Angela Merkel i liberałów - Guido Westerwelle - dążyli do utworzenia właśnie takiej koalicji.
Najlepsze wyniki w historii osiągnęły także Lewica i Zieloni. Lewica z poparciem 13 procent wyborców będzie czwartą siłą polityczną w Niemczech. Swoich przedstawicieli w Bundestagu będą mieli również Zieloni, którzy zdobyli 10,5 procent głosów.
Specjaliści zwracają uwagę, że SPD miała zawsze lepsze wyniki, niż wynikało to z przedwyborczych badań opinii.
Prognozy nie są całkiem optymistyczne dla centroprawicy. Wynika z nich, chadecy i liberałowie mogą mieć kłopoty ze sformowaniem większości w Bundestagu. Alternatywą jest kontynuacja wielkiej koalicji CDU/CSU i SPD.
Lokale wyborcze mają być czynne do godziny 18.00. Prawo do pójścia do urn ma 62 miliony i 200 tysięcy obywateli. Blisko 3,5 miliona zagłosuje w tych wyborach pierwszy raz.
Najniższa frekwencja w historii
Według prognoz, frekwencja wyborcza wyniosła 72,5 procent. To o 5 procent mniej niż najniższa do tej pory w historii frekwencja sprzed czterech lat.
Według danych z landowych komisji wyborczych, do godziny 15:00 głosowało o sześć procent mniej uprawnionych do głosowania niż w poprzednich wyborach do Bundestagu w 2005 roku. A przed czterema laty odnotowano, dotychczas najniższą w historii frekwencję, wynoszącą 77,7 procent.
Rekordem w przedwyborczych sondażach była liczba niezdecydowanych wyborców. Na klika dni przed dniem wyborów ponad 30 proc. uprawnionych do głosowania nie wiedziało, kogo poprze i czy uda się do urn. Największy odsetek niezdecydowanych jest wśród wyborców "debiutantów. Do wzięcia udziału w wyborach nawoływali pod koniec kampanii politycy, a także inne znane niemieckie osobistości. Zachęcali przede wszystkim młodych ludzi, w tym głosujących po raz pierwszy.
Zobacz jaką politykę wobec Polski i innych państw chcą prowadzić niemiecki partie:
Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna CDU i CSU
Socjaldemokratyczna Partia Niemiec SPD
Niemiecka kampania wyboracza w ocenie bloggera psz.pl Kamila Frymarka :
Niemieckie partie nie odrobiły lekcji z amerykańskich wyborów prezydenckich. Barack Obama wykorzystał dostępne instrumenty w Internecie by przekonać do siebie wyborców. U naszych sąsiadów daleko jednak do amerykańskich wzorców. Więcej
Im dłużej obserwujemy przedwyborcze zmagania naszych zachodnich sąsiadów, tym bardziej możemy odnieść wrażenie, iż najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich aktorów tej sceny byłaby kontynuacja obecnej gry w Wielkiej Koalicji. Więcej
Niskie poparcie dla socjaldemokracji przed wrześniowymi wyborami nasuwa pytanie o przyczyny nieufności wobec SPD. Odpowiedź jest złożona i dotyczy ostatnich kilku lat socjaldemokratów. Więcej