Mapa Europy wg The Economist nie taka znów abstrakcyjna.
W tym tygodniu The Economist przedstawił alternatywną mapę Europy. Ta mapa ma być bardziej sprawiedliwa i wyrównująca historyczne rachunki krzywd. Polska na miejscu Wielkiej Brytanii, państwa bałtyckie na miejscu Irlandii, Ukraina na miejscu Polski. I nie jest tak całkowicie abstrakcyjna, bo w przeszłości takie przesunięcie już miały miejsce. Po II wojnie światowej mocarstwa przesunęły już Polskę ze wschodu na Zachód. Powstały dość dziwne byty jak NRD czy Berlin Zachodni. Zniknęły Prusy Wschodnie, utworzono obwód kaliningradzki. Królestwo Obojga Sycylii było odrębnym państwem bez powiązań z resztą Półwyspu Apenińskiego.
Brytyjczycy w okolicach Wysp Kanaryjskich - już i tak wielu Brytyjczyków posiada nieruchomości w Hiszpanii. Polska na miejscu Wielkiej Brytanii - milion Polaków już tu jest, a poza tym wielu walczyło w bitwie o Anglię. Poza tym miejsce Ukrainy jest w Europie, tak samo Białorusi